Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Szczepienia ochronne dzieci

Data utworzenia : 2013-02-06 17:24 | Ostatni komentarz 2021-02-02 22:50

Redakcja LOVI

58198 Odsłony
373 Komentarze

Spodziewasz się maleństwa lub właśnie pojawiło się na świecie? Nie zapomnij o regularnych, obowiązkowych szczepieniach chroniących dziecko przed groźnymi chorobami. Sprawdź, dlaczego warto szczepić, jakie szczepionki wybrać i jak zaradzić odczynom poszczepiennym. Zapoznaj się z aktualnym Kalendarzem szczepień na 2013 rok. ----- Mamy jakie szczepienia wybrałyście? Jak zachowywały się wasze maluszki po szczepieniu?

2014-07-18 23:05

Dziewczyny, a jaką macie pewność, że zaruchem antyszczepionkowym nie stoją inne koncerny farmaceutyczne zarabiające na lekach na choroby przeciw którym szczepimy? ;)

2014-07-18 22:59

Kinga - forum znam. Należę. Ale powiem że pierwszy kontakt z nimi zrył mi trochę mózgownicę i przeryczeć am chyba ze 2v dni: że i tak źle i tak niedobrze i że nie wie co mam z tym zrobić (+hormony ciążowe) równa się rozpacz :) zgodzić się nie trzeba, ale w szpitalach szantażują, straszą i podtykają do podpisu jakieś bzdurne oświadczenia, które też są niezgodne z prawem. Ja się strasznie boję tej przepychanki bo tak ogólnie nie jestem zbyt mocna psychicznie, a jeszcze to w czasie / przed czy zaraz po porodzie.. :/ A najgorsza walka w moim przypadku to akurat nawet nie ze szpitalem, tylko z. .. mężem :( Ja dużo o tym czytałam, myślam itp i chyba udało mi się w nim zasiać ziarenko niepewności, że był gotów też szukać i kwestionować ten " szczepionkowy przemysł", po czym zapytaliśmy o zdanie znajomej lekarki - i ona była całkowicie za szczepieniami i się skończyła dyskusja :(

2014-07-18 22:14

Nie musi się Pani zgodzić, Pani Samanto oj nie:) Jako prawna opiekunka swojego dziecka masz prawo odmówić zabiegu medycznego.

2014-07-18 22:04

W szpitalach (niby) nie szczepi się z automatu, bo to Ty (lub ojciec dziecka) musisz być przy szczepieniu i przed nim wyrazić na nie zgodę - dostajesz papierek do podpisania.. Ja też się zastanowiłam, gdy Mały był szczepiony po urodzeniu i zapytałam się (tak jakoś nie pomyślałam, chyba nawet o tym co mówię), że co by było jeżeli się nie zgodzę a usłyszałam "Musi się Pani zgodzić"..

2014-07-18 20:08

http://szczepienia.org.pl/ - POLECAM

2014-07-18 20:04

Ja szczepiłam na NFZ i nie żałuję ale zgodzę się z opinią K.Czerska że nasze dzieci to króliki doświadczalne i koncerny biją kasę

2014-07-18 19:51

No raczej wcale:) Super, że chcesz to przesunąć w czasie! To są tylko korzyści dla dziecka. Mam w rodzinie lekarza pediatrę(ordynator w szpitalu)i po rozmowie z Nim doszłam do takiej konkluzji:) Jego córka nie była nigdy szczepiona:) Ma już 31 lat i praktycznie nie chorowała.. Ktoś może napisać, że to przypadek, szczęście itp. Nie zaprzeczam, ale wiem, że gorszę i częstsze są komplikacje po niż gdyby dziecko szczepione nie było wcale.. Większość szczepionek działa max. 10 lat..wiec jak nas zaszczepili za dzieciaka to już nie jesteśmy chronieni a po przechorowaniu ma sie dłuższą odporność często dożywotnią:) Mój brat mimo szczepień chorowała i to sporo(na to co był szczepiony) ja w wieku 17-18 lat przechodziłam to razem z Nim i przechodziłam to 100 razy gorzej..bo jak to powiedział lekarz to trzeba przechorować jak się jest dzieckiem.. Poza tym najgorsze jest to, ze lekarze mimo zgłoszeń NOPów nie informują o tym dalej..a powinni.. Te wszystkie 6w1 itp. to straszny..ehm Zawartość rtęci jest wyższa niż ta którą dziecko może spożyć doustnie..doustnie taka dawka JEST szkodliwa , ale dożylnie już nie? No nie wydaję mi się.. Większość dzieci przechodzi szczepienia i wszystko jest ok i super, ale jeśli są też takie które po tym umierają lub są niepełnosprawne to ja nie mam zamiaru ryzykować bo jeśli trafi na moje dziecko to co? Gosia - http://dziecisawazne.pl/czy-szczepic-dzieci/ Nie we wszystko wierze, ale to mi otworzyło oczy na pewne kwestie.. Pozwolę sobie zacytować komentarz dot. szczepienia "W cywilizowanych krajach szczepi się w 3-4 miesiącu życia. A u nas urodzi się niemowlę - nie ma jeszcze wykształconego układu nerwowego, nie wiadomo czy wszystko z nim ok i już na dzień dobry 2 strzykawki. A jak potem zachoruję, to mówią, że to nie ma ze szczepieniem nic wspólnego. I tak polskie niemowlęta są królikami doświadczalnymi koncernów farmaceutycznych. No i ktoś za to kasę dostaje."

2014-07-18 16:44

Samantka - na wątek weszłam, tylko tam wrzucałaś link odnośnie NOP i on mi nie działa. Ale zapewne to ustawa albo rozporządzenie któreś dotyczące tematu, a ją już znalazłam stronkę, gdzie wszystkie są zebrane. Kinga - ale tak wcale - wcale? na nich na nic? :) bo ja się zastanawiałam już nad tym szczepieniem w pierwszej dobie. Czy by go nie odwlec o miesiąc albo dwa, kiedy Mały na tyle podrośnie że neurolog mógł by stwierdzić czy nic neurologicznego nie dolega mu od urodzenia. Ale podobno w szpitalach jest straszna presja jak próbujesz powiedzieć że niechcesz. A mojej znajomej zaszczepili dziecko mimo że przy przyjęciu do porodu, między skurczami krzyczała że nie chce i niby to zostało zapisane, tylko jakoś nikt tego potem nie sprawdził bo szczepi się dzieci z automatu. Tylko finalnie miała bardzo ciężki poród a z opieki była zadowolona, twierdzi że uratowali jej dziecko, a małej nic przynajmniej na tym etapie nie jest, więc odpuściła walkę z nimi.