Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Szczepienia ochronne dzieci

Data utworzenia : 2013-02-06 17:24 | Ostatni komentarz 2021-02-02 22:50

Redakcja LOVI

58195 Odsłony
373 Komentarze

Spodziewasz się maleństwa lub właśnie pojawiło się na świecie? Nie zapomnij o regularnych, obowiązkowych szczepieniach chroniących dziecko przed groźnymi chorobami. Sprawdź, dlaczego warto szczepić, jakie szczepionki wybrać i jak zaradzić odczynom poszczepiennym. Zapoznaj się z aktualnym Kalendarzem szczepień na 2013 rok. ----- Mamy jakie szczepienia wybrałyście? Jak zachowywały się wasze maluszki po szczepieniu?

2014-07-26 12:20

A to mi nadesłała wczoraj koleżanka.. http://marucha.wordpress.com/2014/03/06/zwiazek-szczepien-z-autyzmem-udowodniony/

2014-07-26 12:11

moje kochane mamy dopiero znalazłam ten wątek al już jestem na maksa wkurzona jak tylko słyszę o szczepieniach .... ja osobiście nie polecam ba odradzam szczepienia dzieci szczepionkami darmowymi. my niestety szczepiliśmy Franusia tymi właśnie państwowymi i była masakra, po pierwszej gorączkował i płakał calusieńką noc, potem jeszcze przez 3 dni gorączka ale już spokojniejszy był bo cały czas leciał na VIBURCOLU, po następnej dawce szczepionki po paru godzinach wylądowaliśmy w szpitalu gdzie stwierdzono chyba wszystkie ostre obiawy poszczepienne łącznie z drgawkami, sinieniem, i odpływaniem oczu..... myślałam w tedy że umrę jak to widziałam ... a co njlepsze w karcie wypisowej wpisały "zapalenie ucha" ale przeczytałam to dopiero w domu bo na miejscu jakoś nie było czasu, ale jak bym tm była to chyba rozniosła bym szpital caluteki .... tak właśnie widać jak lekarze bronią siebie nawzajem.... od tamtej pory nie szczepiliśmy się i już chybanie mam zamiaru albo dopiero jak Franek skończy rok (mój brat szczepi swoje dzieci dopiero jak skońcą rak i wszystko z nimi jest ok)

2014-07-25 21:25

Oj ciężka sprawa,córeczka była dopiero po jednym szczepieniu na krztusiec więc odporność jeszcze nie była tak wysoka.Jednak u nas nie było tak bardzo silnych ataków kaszlu.Czasami dzieci się mogą dusić nawet w nocy.Początkowo lekarze twierdzili,że to jest zapalenie oskrzeli lecz ja wiedziałam że to nie to bo to był bardzo dziwny kaszel.Nikt z lekarzy nie sugerował krztuśca jednak zadzwoniła koleżanka ,której córka była zarażona.Takim sposobem córeczka podczas odwiedzin zostala zarażona,wtedy sama sugerowałam że może to być to.Zrobiliśmy badania z krwii i wyszłedł pozytywny w między czasie nastąpiło pogorszenie i lekarz zapisał juz antybiotyk ,który leczy krztuśca gdy otrzymaliśmy wynik kurację przeciągną lekarz tylko o tydzień dłuzej.nie życzę nikomu i po tych przeżyciach jestem 100% za szczepieniami. Dużo o tym pisałam tutaj na forum,na bieżąco informowałam dziewczyny o chorobie córeczki.Początkowo nie wiedzieliśmy,ze to krztusiec córka kaszlała i kaszlała,a lekarze zrzucali to na przebyte zapalenie oskrzeli i zawsze mówili że to normalne.Na pewno pisałam w ogólnym i w wątku inhalator bo przy krztuścu to była podstawa.Ja też myślałam ,że ta choroba już nie występuje jednak w zimie 1,5 roku temu krztusiec zaatakował w naszej okolicy i z tego co się orientuje to nie tylko.Kaszel zniknął całkowicie dopiero ok 6 miesięcy po przeleczeniu.

2014-07-25 21:16

Mamunia a jak rozpoznaliście ten krztusiec?

2014-07-21 22:27

większość naszych znajomych korzystała ze szczepionek skojarzonych, gdyż to mniej kłucia dzieci, było ryzyko iż na większą dawkę może róznie organizm malucha zareagowac ale na szczęście wszystko było w porządku i maluchy do dziś nie chorują, dlatego myślę ze również skorzystam ze szczepionek skojarzonych przy moim dziecku

2014-07-19 23:40

Te choroby o których napisałam poprostu się tak leczy - nie leczy :) nie dlatego że mają łagodniejszy przebieg po szczepieniu, poprostu mają same przejść i już. Są chorobami wieku dziecięcego i przechodzą łagodniej kiedy choruje się na nie w dzieciństwie, Pozatym przy okazji tego co też już było poruszone: jak długo odporność po szczepieniu jest zachowana: moje badanie w ciąży na Różyczkę wykazało że mam przeciwciała (chorowałam), a moja koleżanka nie ma (była szczepiona). co do ochrony gromadnej - zgadzam się. Oczywiście nie tyczy się to wszystkich chorób (np. Tężca), ale globalnie zasada jest prosta: nie zachorujemy jeśli nie mamy się od kogo zarazić :)

2014-07-19 11:08

Gosiu masz rację, że nie leczy się ich bo mają łagodniejszy przebieg dzięki szczepieniom. Jeśli przestaniemy się szczepić konieczne będzie podawanie leków przeciwirusowych, tak mi się wydaje, a to już niezła kasa jest dla przemysłu. Co do tej córki lekarza, o której pisałyście, że nie chorowała, a juz praktycznie jest dorosła, to warto pamiętać, że korzysta z ochrony bodaj gromadnej (wszyscy do okoła zaszczepieni więc choroba się nie rozwija). Jednak jeśli więcej osób zacznie rezygnować ze szczepień ochrona gromadna przestanie istnieć. Co do powikłań poszczepiennych. Mojej koleżanki córka z rocznika Nikoli po pierwszej dawce szczepień na kasę chorych wtedy cały dzień i noc płakała. Przed następnym czepieniem powiedzieli o tym oediatrze i ta zaleciła kolejne szczepienia w poradni szczepień dla dzieci z grup ryzyka czy coś takiego. Tam zmienili też szczepionkę na taką 5w1 za którą ja płaciłam ponad 200zł.

2014-07-19 10:36

Z tego co kojarzę z dzieciństwa to na takie choroby choćby jak Świnka, odra, rózyczka czy ospa nie ma leków ;) leczy się je objawowo - smaruje swędzące miejsca, gorączkę zabija paracetamolem, robi ciepłe i zimne okłady i leży ;) co do reszty chorób, stosuje się antytoksyny i antybiotyki, typu penicylina. Nie jest to chyba główna gałąź zarobkowa firm farmaceutycznych :)