Jak usprawnić NFZ?

Misiowa ja tylko pisze ze mimo wszystko w Polsce jest lepiej :) . Nie ma co zachwycać się ich opieka farmaceutyczna :D

KontrolaJakosci89 - wiesz ile kosztuje taki system online? Pomyśl sobie, że KAŻDA, nawet najmniejsza przychodnia musiałaby być skomputeryzowana i podłączona do jednego systemu. W recepcji Panie musiałyby w komputerze wklepywać KAŻDE skierowanie i od razu zapisywać. No i trzeba się przygotować na sytuacje, gdy dwie osoby zapiszą się w tym samym czasie na tą samą wizytę. Taki system kosztuje strasznie dużo pieniędzy. A drugie tyle kosztuje dostosowanie poradni do warunków. Podejrzewam, że w takiej sytuacji poradnie, które są na wsiach i ledwo ciągną zostałyby zlikwidowane. Więc osoby ze wsi (najczęściej starsze) zamiast jechać 5-10 km do poradni musiałyby jechać 20-30 km. A dla nich to wyczyn.
 

Jasne, Nam się wydaje, że to byłby fajny pomysł, który by usprawnił sytuację. Ale zobacz... ledwo przeczytałam i w ciągu 2 minut znalazłam kilka zagrożeń. Jakbym cały dzień o tym myślała i rozpisała szczegółowo system to aż się boję pomyśleć ile jeszcze mogłabym znaleźć. Dla Nas młodych to jest super rozwiązanie. I to takie.. naturalne. Ale nie dla wszystkich. bardzo dużo miejsc nie jest do tego dostosowanych. Musieliby mieć bardzo duże nakłady pieniędzy, przeszkolonych pracowników i informatyków, którzy czuwaliby nad systemem i jego poprawnością. 

Misiowa tak jak mówisz mogło by być... tak jak idzie się prywatnie do lekarza to te 200zł się znajdzie w swoim budżecie, problem by był gdyby podczas ratowania życia operowali za x tysięcy i zwykły człowiek nie zarabiający zbyt wielkich pieniędzy musiał by się zadłużać ... potem z braku możliwości spłaty zabierano by majątki danego człowieka i jego krewnych, a nie zna się godziny ani dnia nieszczęścia które na nas czycha... w Holandii było kiedyś tak że oddawali w podatku jakąś część jak nie korzystano się ze służby zdrowia ale z tego co m wiadomo już tak nie jest.

dziubus2016, ja nigdzie nie napisałam, żeby kopiować system zdrowotny UK, a tylko rzuciłam propozycję tego co mi się u nich podoba. To, że paracetamol na wszystko jest dobry, to wina słabych lekarzy, ale to nie ma nic wspólnego z usprawnieniem naszej służby zdrowia, ani z opieką farmaceutyczną o której ja pisałam. 

Co do możliwości wyboru czy się ubezpieczamy, czy nie to kiedyś słyszałam, że jesteśmy zbyt biednym społeczeństwem aby coś takiego wprowadzić. Zbyt wiele osób by rezygnowało i potem doprowadziłoby to do bardzo trudnej sytuacji. Ja sama byłabym chętna, bo składki płacę, a i tak wszystko praktycznie robię prywatnie bo nasza służba zdrowia to nie na moje nerwy. Tylko patrząc na cały przekrój społeczeństwa, to ciężko mi to sobie wyobrazić.

KontrolaJakosci89 myślę, że ze skierowaniami to jest dobry pomysł. Można by było samemu sobie wybrać placówkę, do której chcemy się udać, albo lekarz miałby w systemie placówki z najlepszymi "ocenami" personelu/dostępnością miejsc na dany czas. Sama osobiście muszę w przyszłym tygodniu jechać do innego miasta oddzielonego o 60 km tylko po to żeby dać skierowanie i dostać termin wizyty. takie skierowania online naprawdę dużo by dały, bo nie dość, że oszczędziłyby czasu, tak jak mówisz w placówkach, bo byśmy nie zajmowali miejsca w rejestracji na wizytę za pół roku i my byśmy oszczędzili i czas i pieniądze, by dojechać np. do większego miasta, jak w moim przypadku.

To może źle to nazwałam... zamiast strajk to może mniej drażniąco będzie działać "Petycja":-) 

Widzicie już są jakieś pomysły

Np zapisy online ale z ograniczeniem ( 1wizyta jeden specjalista- czyli sieć musiałaby być połączona z każdym lekarzem/przychodnią) 

Myślę że skierowania powinny być online z możliwością ewentualnego wydruku, bo takie skierowanie online od razu wykorzystuje przy zapisie do lekarza, a nie muszę robić sztucznej kolejki znosząc jedynie skierowania na wizytę którą mam za pół roku...

Bez likwidacji telefonów ale wdrożeniu systemu online nawet te 50% rozluzniło by kolejki oraz pracę pielęgniarek czy też kobiet w rejestracji (może mniejsza frustracja-lepszy dzień).

dziubus2016 akurat o przepisywaniu Paracetamolu to prawda niestety. Mam koleżankę z dwójką dzieci, która mieszkała w Anglii przez 3 lata około i jak któraś z jej córek zachorowała, to za każdym razem dostawała co? Paracetamol... Rodzice z Polski wysyłali jej leki, w tym załatwiali również antybiotyki. Nie wiem, jak i skąd, ale załatwiali. Teraz już mieszkw w PL, więc takiego problemu nie ma na pewno.

Misiowa 

Co z tego ze opieka farmaceutyczna w UK jest rozwineta jak opieka lekarska jest do tylu ...

W UK nie dostaniesz się  specjalisty . Na wszystko przepisuja  paracetamol albo cie zbywaja.  Nie wiem czy wiesz ale oni tak oszczędzają,  społeczność o tym trąbi i wszyscy zdają sobie z tego sprawę ze służba zdrowia kuleje. 

Według mnie to lepiej jak opieka lekarska działa sprawnie niż opieka farmaceutyczna ;)

Oczywiście byłoby idealnie gdyby wszystko grało jak należy ;)))