Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Żłobek, niania czy babcia – jaką formę opieki wybrać?

Data utworzenia : 2013-09-04 16:11 | Ostatni komentarz 2019-02-15 12:16

Redakcja LOVI

16488 Odsłony
162 Komentarze

Większość osób zgodzi się z twierdzeniem, że zanim dziecko osiągnie wiek przedszkolny, najlepiej będzie mu w domu z mamą i tatą. Nie każdy rodzic jednak może i chce czekać trzy lata na moment powrotu do pracy. Komu wtedy powierzyć opiekę nad dzieckiem? Poznaj wady i zalety trzech form opieki.

2013-10-22 12:30

Mój 2 letni synek poszedł do żłobka. Przyznaje początki były trudne gdyż synek jest niejadkiem i nigdy wcześniej nie zostawał z nikim oprócz mnie. Po 2 miesiącach adaptacji i chorób Franiowi zaczęło sie podobać. Ja zauważyłam ogromne postępy u swojego dziecka. Zaczął lepiej mówić, sam jeść, na placu zabaw biegł do dzieci a nie trzymał sie na uboczy tak jak to bywało wcześniej. Dziś synek poszedł do przedszkola i obyło sie bez łez. Uważam że żłobek to była dobra decyzja dla synka i dla mnie. :)

2013-10-05 16:40

bardzo bym chciała żeby Madzi pilnowała babcia (moja teściowa ) córeczka ma bardzo dobry kontakt z nią i świetnie się dogadują do żłobka bym nie oddała córeczki myślę że to złe rozwiązanie bo bardzo by to przeżyła, podziwiam mamy które mają odwagę dziecko wysłać do żłobka

2013-10-02 19:29

Opiekunek jest za mało i w żłobkach i w przedszkolach lub inaczej – za duże są grupy. Jak syn chodził to w czasie obiadów przychodził kto może żeby pomóc dzieciom – panie woźne, kucharki.

2013-10-02 11:05

Powinna być większa liczba opiekunek na daną ilość dzieci w żłobkach. Ja rozumiem, że opiekunki nie dają rady ale też wiele z nich pracuje tam nie z powołania, a z braku laku. Trzeba mieć serce do dzieci i to jest najważniejsze. Wtedy na pewno nie będzie naderwanego ucha. Ciekawe czy swoje własne dziecko by tak mocno wytarmosiła?! Ja z kolei pamiętam z przedszkola jak nie chcieliśmy jeść wątróbki i szpinaku to przychodziły baby z kuchni i na siłę wciskały łyżkami do buzi. To było okropne. Nie wiem czemu nie poskarżyłam się rodzicom...

2013-10-01 23:43

u nas własnie obydwie babcie pracuja ale sa prababcie które sie chetnie zajma jak ja nie moge

2013-10-01 08:01

Ja też bym wybrała babcię ale czasami sie tak w życiu układa że oby dwie babcię pracują:(

2013-09-24 22:33

Babcia, żłobek, opiekunka – w tej kolejności. Moim synem zajmowała się moja mama, mam do niej pełne zaufanie. To czy czułabym się zobowiązana czy nie, nie ma znaczenia, ponieważ wiem że z nikim innym moje dziecko nie będzie bezpieczne. Obcej osobie bym nie zaufała. W żłobkach też czasami dzieje się źle, ale gdy nie ma się babci na miejscu, to chyba jedyne wyjście

2013-09-11 17:42

No jasne, że pewnie, że babcia :D Ja gdybym tylko miała opcje żłobek czy babcia (o niani nawet nie wspomnę) postawiłabym na babcię! Nikt nie zaopiekuje się, nie ugotuje i nie będzie kochał i tulił jak własna babcia.. W żłobku spęd różnych dzieci z różnych rodzin, choróbska i dam sobie rękę uciąć że opieka mniej niż przeciętna. POzdrawiam