Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Żłobek, niania czy babcia – jaką formę opieki wybrać?

Data utworzenia : 2013-09-04 16:11 | Ostatni komentarz 2019-02-15 12:16

Redakcja LOVI

16505 Odsłony
162 Komentarze

Większość osób zgodzi się z twierdzeniem, że zanim dziecko osiągnie wiek przedszkolny, najlepiej będzie mu w domu z mamą i tatą. Nie każdy rodzic jednak może i chce czekać trzy lata na moment powrotu do pracy. Komu wtedy powierzyć opiekę nad dzieckiem? Poznaj wady i zalety trzech form opieki.

2015-05-04 17:33

Ja uważam ze lepsza opiekunka do dziecka jest najgorsza tesciowa niż obca kobieta.

2015-05-03 15:25

Wszystko zalezy od człowieka i od babci czy dziadka :) jedne babcie aż się garną to wnuków i mogą ich wychowywać/opiekować bez końca a inne babcie wolą mieć czas dla siebie i wychodzą z założenia, że wychowały już swoje dzieci i nie mają zamiaru siedzieć całymi dniami z wnukami...Znam i takie i takie babcie. Jedna moje ciocia mimo, że na prawdę ma czas, bo siedzi w domu, jest właśnie na emeryturze, czuje się dobrze, nie jest jakoś schorowana (bo to też jest czasami przeszkoda i nieraz takie babcie się po prostu boją) a nie chce zostawać z wnukami, woli się relaksować i odpoczywać....i moja cioteczna siostra, która zresztą mieszka pod jednym dachem z mamą musi siedzieć w domu, a przecież mogłaby pójśc do pracy, chociażby dorywczej.. Druga moja ciocia, która ma 7-ro dzieci, a wnuków w tej chwili chyba 13-tkę :-))))) wychowała, tzn siedziała wszystkimi i nadal siedzi :-)))) więc to, że ma się mame czy teściową nawet na miejscu nie oznacza,że będzie ona pomagała przy naszych dzieciach. Jakbym miała wybierać to wybrałabym oczywiście babcie :-) zarówno jedną jak i drugą, bo wiedziałabym, że najlepiej zajmą się moim dzieckiem. Niania czy żłobek z pewnością też nie są najgorsze,ale trzeba być czujnym!

2015-04-17 13:57

Jeśli da się skorzystać z usług babci, to super. Ja dzięki Bogu będę taką możliwość posiadać, gdyż teściowa jest już na emeryturze. Obawiam się jednak, czy się na to zgodzi, gdyż wychowywała już dwójkę dzieci siostry mojego partnera i teraz nawet jej nikt za to nie dziękuje (o co ma spory żal). Korzystanie z pomocy najbliższych sprawi, że zaoszczędzę sporo pieniążków. Może jednak później wyślę małego do przedszkola, zeby nie stał się jakiś aspołeczny.

2015-04-17 10:13

Uważam, że najlepsza jest babcia, przynajmniej w moim przypadku. Moja mama jest wspaniała w zajmowaniu się Bartusiem:) Dzięki Niej mam czas wolny dla siebie i mogę wyjść gdzieś z mężem. Wiem, że nie każda mama ma taki komfort- ale szczerze miałabym dylemat, ciągle mówię, że nigdy nie posłałam bym dziecka do żłobka... niestety słyszałam bardzo nieprzychylne opinie... co do niani- hmm najlepiej jakaś sprawdzona kobieta :)

2015-04-09 10:11

Ulka to i tak lepiej, bo jak go zapisywałam był 221! hhaha :P wiem dlatego się nie nastawiam na to, że się dostanie i tak jak mówię, prędzej pójdzie do przedszkola w przyszłym roku ;) a na prywatny żłobek niestety nas nie stać ..

2015-04-09 10:02

Masakra...

2015-04-08 21:18

Agata, że która jesteś na liście?? .Przecież to prawie zerowe szanse na miejsce. Kurczę, ciekawe która jestem ja...

2015-04-08 09:08

Na razie Mały jest ze mną i wolałabym, żeby tak było cały czas, niestety, nie da się, tylko mąż zarabia, więc ja szukam pracy. A co z Bartkiem jak znajdę i pójdę do pracy? Niani - nie chcemy, bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby obca osoba kręciła mi się po mieszkaniu i jeszcze Bóg wie co robiła.. Babcia - babcia jeszcze pracuje więc nie ma szans na to, zeby zrezygnowała z pracy i zajęła się Bartkiem. I zostaje żłobek.. hahaha. Coś mi się wydaje, że wcześniej go do przedszkola poślemy niż do żłobka. Bo jest dopiero 193! na liście rezerwowych.. a do przedszkola śmiało mogę go zapisać za rok w marcu-kwietniu, jak skończy 2,5 roku.. Lubi dzieci, więc dla niego to będzie świetna okazja aby bawić się z innymi. Gorzej jest z zostawaniem z kimś jak mnie nie ma.. Ale mam nadzieję, że do tego czasu mu przejdzie ;p