Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

tatuś krytyk

Data utworzenia : 2017-02-10 15:53 | Ostatni komentarz 2018-04-04 13:08

dumna mama

16832 Odsłony
465 Komentarze

Szukam i nie mogę nic znaleźć tu nic na ten temat. jestem z partnerem od prawie 3 lat nasza córka urodziła się w listopadzie 2016 roku. Ale problem mam tego typu że mój facet krytykuje wszystko co bym nie zrobiła i ma wieczne pretensje o wszystko np. o to że nie ubieram sukienek, o to że sobie zrobię herbatę a mu nie o to że położę się na pół godzinki itd. Wiecznie tylko słyszę że nic nie robię i tylko w domu siedzę! to ja już odnoszę wrażenie że coś mam chyba z głową bo chyba krasnoludki zajmują mi się dzieckiem sprzątają gotują itd. Mieszkamy we 3 więc nie ma kto za mnie tego zrobić. Czy wy też tak macie ?Już nie mam siły do niego i coraz częściej myślę o rozstaniu

2017-03-12 11:13

Dumna mama czyli tatus tylko do patrzenia i podziwiania dziecka?

2017-03-11 09:34

Tylko że on nie chce się nią zajmować nawet na 5 minut nie chce z nią zostawać wiec mam mega problem to taki tatuś na pokaz . ale jakoś to ogarnę

2017-03-11 09:08

Oj Dumna Mamo widzę, że bardzo Ci zalazł za skórę, ale masz rację liczysz się też Ty, walcz jednak o związek , bo szkoda dzieciątka. A co do pobytu w szpitalu, no cóż musi sam wtedy ogarnąć dziecko, bo przecież nie wezmiesz ze sobą do szpitala. Zamarancza widzę dalej nerwy z buzialem męża, no szkoda, że się odwlekła operacja, byłoby już po wszystkim

2017-03-11 08:20

No oczywiście że chce go przetrzymać bo za dużo se pozwala. Ja też mam prawo do szczęścia a nie tylko do cierpienia a jak mnie bardziej wkurzy to go zostawię i już bo tylko ze względu na dziecko nie ma co się męczyć

2017-03-10 23:28

Dumna Mamo ja po 5 miesiącu dałam kleiki po miarce na 100 ml mm, a po 6 miesiącu słoiczki jednoskladnikowe warzywa, potem owoce, a potem już sama gotowałam zupki. Mój syn też był na mm, patrz na etykiety słoiczków i czerp z nich co dawać dziecku

2017-03-10 16:17

Ja rozszerzałam małemu dietę po 4 miesiącu. Pierwszy podałam brokuł, ale okropnie mu nie smakował, następna dynia i jadł ze smakiem, a później marcheweczka też uwielbia. Teraz wcina wszystko co podaję (oczywiście oprócz brokuła, nawet przemycenie w ziemniaczkach z mięskiem nic nie daje). Mieszam warzywa, podałam już indyka, następny kurczaczek. Zabieg nie bardzo, bo tak jak pisałam mąż okropnie spuchł i ta gula mu się powiększyła. Lekarka powiedziała, ze w takim stanie nie do wycięcia. Rozcięła mu to i wyczyściła. Kazała wykupić maść i smarować, Niby powinno zejść i się zagoić, jeśli nadal będzie rosło to już wycinanie... Tak więc można by powiedzieć, że dobrze, że mu to wyczyściła, ale jak dla mnie problem pozostał, ale może faktycznie się zagoi.. Dumna mama chcesz go jeszcze przetrzymać?

2017-03-10 12:41

o wychodnym to mogę pomarzyć . w maju mam do szpitala isc to brak chętnych by sie dzieckiem zając .A dzisiaj dałam małej troszke marchewki i bardzo jej smakowała .Ja po prostu wolę słuchać raz innych mam niż czytać jakieś gazetki na ten temat. bo kazda mama to przerobiła wiec lepiej sie wypowie na ten temat

2017-03-10 11:34

Chwilę mnie nie było, a tu takie zmiany :) Dumna mamo- super- zaczyna myśleć, więc jeszcze raz powiedz mu z czym masz problem, bo skoro zrobiłaś mu 'jazdę' to może nie wszystko zrozumiał. Teraz na przetrzymanie go, a jak wrócisz, nie daj się wpędzić w pieluchy- pokaż mu czego oczekujesz- i najważniejsze!- załatw sobie 'wychodne' raz w tygodniu bez dziecka, żebyś mogła się zrelaksować :) Zamarancza jak zabieg- wszystko ok? Z rozszerzaniem diety to najlepiej od 6m-ca, każde dziecko reaguje inaczej, więc jak uważasz, że już możesz to pojedyncze warzywka.