Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

rodzeństwo dla maluszka-planujecie?

Data utworzenia : 2014-05-16 22:43 | Ostatni komentarz 2016-12-14 22:58

Sophie2012

36449 Odsłony
722 Komentarze

drogie mamy planujecie rodzeństwo dla swoich maluszków? ile macie dzieci ? Jaka różnica wieku jest waszym zdaniem najlepsza?

2015-05-23 19:24

Tak też można :-) ja też za bardzo nie lubie planować, bo z planowania to czasami nic nie wychodzi..., ale z drugim dzieckiem sie nam udało :-) tzn po prostu w którymś momencie przestaliśmy uważać i się udało, ale bez stresu, bez nacisku :-) A z trzecim to się po prostu zobaczy - powiem tak, mieć chcemy trzecie, ale kiedy to się okaże i życie pokaże :-)

2015-05-23 15:13

Najlepiej chyba zdać się na los, bez zbędnego nastawiania się na cokolwiek :) Bo czasem im bardziej człowiek chce tym bardzij mu nie wychodzi... Co ma być to będzie :) My odchowamy trochę bąbla, dam sobie z pół roku czasu, aby organizm odpoczął po ciąży i niech się dzieje co ma się dziać ;)

2015-05-23 12:52

U mnie ta kwestia dość często się zmienia...oczywiście obstajemy oboje przy tym, że chcemy rodzeństwo dla córki. U mnie kwestia pracy, dynamiki, zmian..ma pewne znaczenie i tak z miesiąca na miesiąc coraz to inne myśli w głowie mi się klarują. Jeszcze jakieś 3ms temu obstawałam przy tym, by nie wracać lecz by zajść w kolejną ciążę. Teraz jestem na etapie tego iż wrócę na pół roku..maksymalnie, ale nie mam pewności czy te myśli nie ulegną zmianom. Z drugiej strony...może powinnam oddać się biegowi czasu i tego co on nam pokaże, bez planowania.

2015-05-23 08:47

U nas jest tendencja wśród bliskich (może u was jest inaczej), że koło 30, po 30 dzieci pierwsze się pojawiają znajomych, ja jako 26 latka z dzieckiem to egzotyk:) Drugie planujemy też niedługo, bo jednak dużej różnicy nie chce między pociechami- marze, by się razem bawiły. jak już różnica jest z 4, 5 lat to widzę, że raczej osobno niż razem takie maluchy się bawią.

2015-05-20 14:39

My planujemy miec jeszcze jedno dziecko ale.kiedy? Tego nie wiemy na razie skrzetnie sie zabezpieczamy, poniewaz na razie mamy 6 tyg malucha i chcemy chwilke odpoczac i dac malej uroanac zanim pojawi sie kolejny bobs. A po za tym moj porod pozostawil traume na mojej osobie... to co przeszlam to bylo straszne... mysl ze malucha moglo z nami nie byc jest okropna i nie mam zaufania do poloznych i lekarzy potrzebuje czasu by odetchnac i oswoic sie z tym co nas spotkalo.

2015-05-20 13:12

My też mieliśmy kredyt - ale udało mi się wyjechać na półroczny kontrakt zagraniczny i zarobione tam pieniądze wystarczyły na spłatę całości kredytu. To było cholernie ciężkie pół roku, ale z perspektywy czasu patrząc - warto było. Też znam takie kobiety - tylko zawsze zastanawia mnie czy one faktycznie są takie za jakie się podają czy to tylko gra pozorów. Świadoma rezygnacja ze stałego związku z mężczyzną, z dziecka... Życie towarzyskie czy kariera są ważne, ale można je z powodzeniem łączyć z życiem rodzinnym.

2015-05-20 12:36

I tak też jest ok :-) my niestety kredyt mamy, nie było innego wyjścia, wolałabym go nie mieć,ale cóż....albo kredyt albo mieszkać razem z rodzicami - mooooże kiedyś się przeprowadzimy, nie wiem, ale póki co jest jak jest :-) Dzieciom też trzeba zapewnić jakąś przyszłość i dobrze jak się ma jakieś zabezpieczenie. Dobrze, że kobiety chcą mieć dzieci i decydują się na nie, bo znam też i takie kobietki po 30-tce, które w ogóle nie myślą o zakładaniu rodziny, są tak pochłoniete pracą, życiem towarzyskim, że im tak dobrze...szkoda troszkę,bo jednak zegar biologiczny bije i nie w każdym wieku można mieć dziecko a szkoda jak się zdecydują i będzie za późno.

2015-05-19 20:42

Dla mnie też praca nie była priorytetem, ale niestety starania zabrały dużo czasu, więc późno urodzę pierwsze dziecko. Ale z drugiej strony patrząc to też ma swoje plusy - jesteśmy urządzeni, bez kredytów, poszaleliśmy i pojeździliśmy trochę w różne miejsca, na drodze zawodowej też już mamy jakieś osiągnięcia... Także nie jest źle ;)