Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Pierwsza noc bez mamy

Data utworzenia : 2019-08-21 23:25 | Ostatni komentarz 2019-11-09 22:04

wasz.ka

3403 Odsłony
97 Komentarze

Za 2 tyg szykuje się nam wesele i mimo, że ja początkowo nalegałam, żebyśmy zabrali małą ze sobą, w końcu przystałam na pomysł męża, że teściowa zostanie z córeczką, a my wreszcie wyrwiemy się z domu tylko we dwoje.... ale mam wiele obaw, córeczka ma 14 miesięcy, na noc zasypia przy piersi, jest bezsmoczkowa i bezbutelkowa, zwykle budzi się kilka razy w nocy, czasami z płaczem. 

Ja już wróciłam do pracy i malutka bez problemu w dzień zostaje z babcią jedną lub drugą, ale na noc jeszcze nigdy jej nie zostawiałam... a jak Wasze dzieci zniosły pierwszą noc bez mamy? W jakim były wieku? Może niepotrzebnie panikuję?

2019-08-22 22:48

Moja córka miała rok jak moi rodzice zabrali ją z wesela i nocowala u nich. Tak na dłużej kiedy została się beze mnie to miała dwa lata. Była z mężem w szpitalu, a ja z zagrozona ciąża nie mogłam jechać i przy niej być w tym czasie. Bardzo to przeżyłam jeszcze bardziej niż ona. Gdy córka miała równo dwa lata leżała w szpitalu. Ja też to przeżyłam bo też był przy niej mąż a ja z noworodkiem w domu bo był na piersi i chodziłam z nim do szpitala na badania bilirubiny. Po kilku dniach córka zaczęła za mną tęsknić i w szpitalu przestała jeść i wszystko ją irytowalo. Gdy wróciła do domu to wszystko wróciło do normy. 

2019-08-22 22:44

,

2019-08-22 22:36

My zostawiliśmy małą pierwszy raz na jedną noc po miesiącu. Ostatnio na weekend i postanowiliśmy sobie pojechać do Łeby jak co roku jeździliśmy jak małej nie było :) Liliana (6 msc) została z moją mamą i jej nic nie było gorzej z nami te myśli co robi, czy tęskni.. Ostatni na tą chwilę wypadzik bez malutkiej przez tą tęsknotę ! :D

Czasem trzeba chwilę relaksu we dwoje :) 

2019-08-22 22:23

Myślę,że mała zniesie to dobrze, gorzej na pewno będzie z Tobą.Myśli, które nie ustąpią nawet na chwilę będą dawały o sobie znać.Niestety tak już my ,mamy mamy :)

 

2019-08-22 22:04

Ja właśnie też się boje tego, że myślami będę gdzie indziej. Niby moja mała nie jest już takim maluszkiem jak wasze kilkumiesięczniaki, niby da się ją czymś zainteresować, jakoś odwrócić uwagę ale jednak niepewność pozostaje. 

A od sali weselnej, jak patrzyłam na google maps, dzieli nas ok 70 km więc jakoś specjalnie blisko to nie jest niestety :( 

Z jednej strony mam ogromną ochotę wyrwać się wreszcie z domu, a z drugiej... same wiecie:(

2019-08-22 20:32

Ja swojego jeszcze nie zostawiłam. Po pierwsze nie mam potrzeby a po 2 chyba za duża panikara że mnie. Jak wesele nie daleko to zawsze możesz podskoczyć do domu jak bu coś 

Konto usunięte

2019-08-22 17:49

Ja ze swoją mamą zostawiła bym dziecko bez problemu z teściową już nie bardzo. Też mam wesele za miesiąc ale z niego zrezygnowałam po pierwsze bo boję się, że jeżeli odciagnę mleko i mama poda córeczce butelkę później nie będzie chciała ssać piersi, po drugie z powodów rodzinnych nie mogę w nim uczestniczyć. Ale gdybym poszła pewnie też bym cała imprezę przeżywała co się dzieje w domu :) 

2019-08-22 13:36

Ja mam wesele za 3 dni... mój synuś ma 2,5 miesiąca, zostaje z teściową, która ma 1 litr odciągniętego pokarmu w zamrażarce. Kubuś je raz w nocy, ale im bliżej wesela tym ja bardziej się obawiam. Wiem, że będę o nim myśleć cała noc, ale podjęliśmy taką decyzje, że idziemy. Smoczek i buteleczka Lovi ratują nas w tej sytuacji :):) trzymajcie za nas kciuki ❤️