Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Pierwsza noc bez mamy

Data utworzenia : 2019-08-21 23:25 | Ostatni komentarz 2019-11-09 22:04

wasz.ka

3404 Odsłony
97 Komentarze

Za 2 tyg szykuje się nam wesele i mimo, że ja początkowo nalegałam, żebyśmy zabrali małą ze sobą, w końcu przystałam na pomysł męża, że teściowa zostanie z córeczką, a my wreszcie wyrwiemy się z domu tylko we dwoje.... ale mam wiele obaw, córeczka ma 14 miesięcy, na noc zasypia przy piersi, jest bezsmoczkowa i bezbutelkowa, zwykle budzi się kilka razy w nocy, czasami z płaczem. 

Ja już wróciłam do pracy i malutka bez problemu w dzień zostaje z babcią jedną lub drugą, ale na noc jeszcze nigdy jej nie zostawiałam... a jak Wasze dzieci zniosły pierwszą noc bez mamy? W jakim były wieku? Może niepotrzebnie panikuję?

Konto usunięte

2019-08-23 15:24

Wasz.ka, nasza Córka tez już spędziła noc Z babcią i była w zbliżonym wieku do Twojej. Jednak basza już wtedy Piła mm i przesypiala zwykle całą noc. Pomocne może być to samo miejsce- czyli warto aby dziadkowie „wprowadzili” się do Was ba ten czas. Zmiana łóżeczka, pokoju, rzeczy, pościeli, zapachu może być dla dziecka stresująca. Nasza córka zasypia zwykle przed 20.00 i jeśli gdzieś się wybieramy na noc/późny wieczór to właśnie w tym czasie. mąż kąpie córkę, karmi, ja usypiam, a babcia przy niej czuwa. Wszyscy są spokojni :)

2019-08-23 12:40

U nas bez problemu przy obu corkach. 

Pierwszą zostawiłam pierwszy raz gdy miała półtora roku, z tesciami.  Fakt że tesciowa nie dała jej mleka na noc Tylko kaszke bo nie chciała męczyć małej gdyby stawiała opory picia od niej...więc aby obyło się bez stresu dała po prostu kaszke,  potem poszalala z dziadkiem i poszła spać.  Spała w łóżeczku turystycznym które rozlozylismy teściów na dole by mieli ja obok.  Nie było żadnego problemu, choć nie powiem że z początku dzwonilismy co jakiś czas czy dają radę czy nie płacze. Byliśmy tylko 7km od domu więc nie byłoby problemu doskoczyc. 

Druga córka prawie dwa lata . Dwa razy przypadło nam ja z kimś zostawić.  Najpierw z moja siostra, która przyjechała do mnie ze swoją córka,  do mnie bo myślałam że jak mała zostanie w swoim otoczeniu to siostra nie będzie mieć problemów.  Ale było super. O 20 wykapala obie, dała mleko w butli,  o dziwo wypila od niej i poszli razem spać.  Siostra potem dała mi znać że śpi że jest ok bo z imprezy dowiezlismy jej starsza córkę, położyłam Ja spać i zmykalismy dalej na imprezę,  a dziewczynki ładnie spały do rana. Potem za dwa tygodnie zostawala mała z tesciami A my smigalismy na wesele. Również nie było problemu, ale tesciowa również podała kaszke na kolację bo mleka od niej nie chce pić  :) z dziadkiem się wybawila,  wybiegala I bez problemu poszła spać.  Spała na dole u teściów,  nad ranem jak wróciliśmy poszliśmy spać,  mała wstała i charcowala na dole z dziadkami,  a nam pozwolili się wyspać do 10 he he jak wstałam to mała nawet nie chciała do mnie tylko do dziadka bo z nim idzie na spacerek. Z małą nie mam problemu póki co. Ze starszą już byłby chyba problem...choć nie mówię bo czasem wieczorem mi oświadcza że ona idzie spać do babci i wraca do mnie rano na mleko dopiero.... 

2019-08-23 09:56

To ja mam pchela jsk ty. Teraz zostawiła bym na noc gdybym miała potrzebę ale u nas w domu żeby spał na w swoim łóżku. Ake nikt się ze mną nie zgadza i wszyscy uważają że orzesadzam. Być może ale ja nie chcę żeby syn spał poza domem 

2019-08-23 08:23

Mój maluszek pierwszy  raz  został  na  noc  z  babcią  jak  miał  6  miesięcyaA  też  nie  był  butelkowy  i  skoczkowy  ale  mimo  to  ściągnąłem  pokarm  i  zostawiłam wrazie  co.  Oczywiście  na  weselu  nie  byliśmy  całą  noc  tylko  tak  do 1.  Teraz  syn  ma  19 miesięcy  i  ma  czasem pobudki  w nocy  ale  jest  bardzo przyzwyczajony  do  mnie  ciężko  go  nawet  nakarmić  bo  po  dłuższej  mojej  nieobecności  to  nawet  jeść  nie  chce  od  kogoś.

2019-08-23 08:11

A z tesciowa nigdy nie zostawialam , z moja mama oczywiście . Pierwsze wyjście na noc zawsze wiąże się z siedzenie w telefonie i ciągłym wydzwanianiem . Tutaj też sprawdza się teoria ze pierwszy raz najgorszy . Nie masz się czym martwić,  skoro teściowa zostaje z mala i zna dziecko da sobie rade na pewno . 

Ty się trochę rozerwiesz . 

U mnie zawsze było tak że Zuzia spiąc ze  mną miała sporo pobudek , babci nie obudziła się ani razu .  

 

My teraz chcemy dzieciaki na dłużej zostawić,  czekamy na męża urlop i jedziemy gdzies we dwoje na weekend . Marzy mi sie energilandia ale zobaczymy czy wyjdzie . Starszak ma 3 lata a mlodsza 1,5 roku . 

Konto usunięte

2019-08-23 07:34

Ja mojej córki na noc jeszcze nikomu nie zostawiałam (ma 16 miesięcy). Ale zdaję sobie sprawę, że powoli będę musiała ją do tego przyzwyczaić bo jak będę rodzić w listopadzie to może się okazać, że musi z kimś na noc zostać. Do kwestii nocowania córki z mężem nie możemy się zgodzić, więc póki co niczego nie próbujemy, ale ja mam plan taki, aby teściowa przyjechała do Nas na noc i się młodą zajęła, a my wtedy byśmy spali na parterze domu. Czyli młoda byłaby na swoim terenie, a w razie czego my moglibyśmy zareagować. I gdyby tak z 2 razy się udało to mogłabym się pokusić o zawiezienie młodej do teściowej na noc, chociaż nie ukrywam, że ta opcja mi się nie podoba. Jeśli już to wolę, aby u Nas się nią zajmowali, szczególnie jeśli chodzi o noce. 

2019-08-23 06:34

Ja niestety jestem psychiczną pod tym względem i nie umiem już zostawić zwłaszcza że te dwa razy przeżyłam strasznie. Obecnie wolę zrezygnować z imprezy. 

2019-08-22 22:49

Moja córeczka też niedługo zostaje w domu a my z mężem jedziemy na wesele. Na ślub ja zabieramy ale na wesele już nie. Będzie się opiekować moja mama. Myślę że będzie dobrze wierzę w to :) o tyle dobrze że pije mm i smoczka używa :)