Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Mama DDA

Data utworzenia : 2016-12-06 13:21 | Ostatni komentarz 2018-12-08 14:58

Zamarancza

17491 Odsłony
499 Komentarze

Czy wśród Was są jakieś mamy z syndromem DDA? Jak sobie radzicie w początkach macierzyństwa? Jak Wam idzie opieka i wychowanie dzieci? Czy wasze wychowanie z domu wpływa jakoś na podejście do własnej rodziny?

2017-02-17 21:11

Ja tak samo wierzyłam w jego słowa i robiłam wszystko, aby mnie pochwalił. I do teraz nic.. Nawet wczoraj pierwszy raz widział wnuka i co powiedział "o ty gówniarzu hahahah" a Tobie do dupa urosła po tej ciąży... ;/ Ambitnie miło i dosadnie, aż mi się płakać chciało..

2017-02-17 21:01

Mój ojciec zawsze mówił że nikt nie będzie mnie chciał bo ani nie umiem posprzątać ani ugotować że z głodu zdechne. I żyłam w takim właśnie przekonaniu że nikt nie będzie mnie chciał a jak się taki trafił to myślałam że to najlepsze co może być i brnelam dalej w niedokońca szczęśliwy związek

2017-02-17 20:51

Daria doskonale Cię rozumiem i fajnie,, że się otworzyłaś. Masz rację, że to oczyszcza i jest lżej na sercu. Z tego co piszesz miałaś sporo szczęścia, że byłaś najstarsza i tato Cię "oszczędzał" jeśli mogę to tak brzydko nazwać. Co do sytuacji, kiedy byłaś sama z rodzeństwem i zachowywałaś się jak ojciec, bo wszystko musiało być takie jak Ty chcesz, a jak nie to bicie.. Fakt, że to przykre wracać do takich wspomnień i do wniosków, po których Ci wstyd, ale zauważ, że Ty nie miałaś innego wzorca. Robiłaś dokładnie to co Twój rodzic i myślałaś, że tak ma być. Wtedy nie robiłaś tego celowo. Z biegiem czasu życie pokazało Ci, że dom rodzinny to miłość, a nie bicie, a to wszystko co Cię spotkało było nienormalne i wtedy uruchomiły się wyrzuty sumienia. Możesz przeprosić siostrę, ale chyba nie do końca masz za co. to Twój ojciec powinien Was przeprosić za swoje zachowanie. Starałaś się być dla niego perfekcyjną córką. Uczyłaś się, sprzątałaś, a znając życie nigdy Cię nie pochwalił. Mój zawsze mówił, że" jestem najgorszą córką jaką można mieć, a mój przyszły mąż będzie mnie lał po mordzie.. " Miło prawda.. Kiedy odsiedział wyrok za znęcanie psychiczne nad rodziną dostał kuratora, kiedy ten przyszedł i zapytał, kiedy się urodziłam to niby podał dobrą datę, ale dodał mi 10 lat i takim sposobem miałam 26 lat według niego.. Nigdy nie pochwalił! DDA bardzo często jako partnerów wybiera osoby podobne do naszych rodziców patologicznych np alkoholików, bo podświadomie chcą im pomóc. Dobrze, że Tobie udało się wybrać dobrze i masz cudownego kochającego męża.

2017-02-17 15:08

Ja jestem DDA. Najstarsza z czwórki rodzeństwa, ale szczerze mówiąc chyba ja najmniej oberwalam w życiu przez alkoholizm ojca tyrana, który wiecznie poniewierka swoje dzieci i tłukł swoją żonę ile miał sił. Co wyniosłam z domu?! W domu zawszeusi być porządek a naczynia mają być pozmywane bo tatuś lubi porządek ( uwielbienie do porządku mi zostało nie mogę spokojnie usiąść wiedząc że w zlewie gary albo w pralce pranie- chociaż staram się trochę wyluzować) Wszyscy mają chodzić jak w zegarku i na paluszkach żeby tatuś się nie zloscil. Za każde nawet najdrobniejsze przewinienie moje rodzeństwo solidnie obrywalo ja na szczęście (albo nieszczęście ) byłam tą najstarsza najukochańsza córeczką. Mam się dobrze uczyć czasami po nocach siedziałam nad książki i płakałam bo nie rozumiałam a nikt nie potrafił mi pomóc. Kiedy przynosiła gorsza ocenę niż 5 była wojna. Krzyki że przecież mogłam lepiej mogłam się uczyc. Kiedy młodzi zostawali pod moją opieką postępowała dokładnie jak ojciec miało być tak jak ja chciałam a jak nie to bicie. Jak sobie pomyślę to mi teraz wstyd muszę siostrę przeprosić że robiłam jej krzywdę. Dzięki forum sobie uświadomiłam że nie zrobiłam tego do tej pory. Mój młodszy brat nie żyje. Myślę sobie że jego wypadek to też wpływ ojca. To on zawsze obrywalo najgorzej. Poza tym nauczył się postępowania ojca i sam wsiadł na motor po pijaku. Płakać mi się chce kiedy to pisze ale może dobre jest takie oczyszczanie. Najmłodszy z mojego rodzeństwa nie za dobrze pamięta ojca pijacego. Jednak tata chcąc naprawić swoje błędy wychowawcze popełnione wcześniej rozpuścił go jak tylko się da i nie mogę się z młodym teraz nijak dogadać zwłaszcza że widzę w nim dokładne odbicie ojca dosłownie jakby kalkę. Co jeszcze wyniosłam z domu. Moja mama nigdy nie chciała rozwodu z ojcem pomimo tego jak traktował nas i ją. Czuję w sobie taką lojalność wobec mojego męża, na szczęście mi trafił się naprawdę dobry facet, który dużo mnie nauczył. Od początku wiedziałam jaka sytuacja była w moim domu (jest kilka powodów dla których nie toleruje mojego ojca). To od mojego męża nauczyłam się miłości cierpliwości i spokoju. Wcześniej wybuchalam z byle powodu. Dziś jestem opanowana. Nie wrzeszcze na moje dzieci jak rozrzucaja zabawki. Może to dlatego że kontakt z moim ojcem mam ograniczony (od pewnego czasu nie pije i wyjeżdża za granicę). Jednak widzę po sobie że każdy jego telefon wywołuje u mnie... Sama nie wiem jak to nazwać rozdrażnienie przygnębienie źle mi wtedy.

2017-02-14 08:49

Też chcę, aby wszystko było zgodnie z postawionym sobie planem, ale zazwyczaj nic z tego nie wychodzi. Ja też nie chcę zostawiać z nikim syna, lecz osoatnio zostawiam go z moją mamą. Mieszka z nami, syn ją zna i świetnie się razem bawią, lecz po wyjściu ciągle mnie męczy, że go zostawiłam. Tak to z nami jest. Cytat, który ostatnio znalazłam mega do mnie pasuje: "Dziewięćdziesiąt procent naszych zmartwień dotyczy spraw, które nigdy się nie zdarzą."

2016-12-08 16:46

Ja będąc jeszcze uczennicą wszystko zachowywałam dla siebie, nikt nie wiedział o tym co się działo za drzwiami, ale teraz wiem, że to był błąd. Jak wyrzuciłam to z siebie nie tłumiłam emocji to było mi lepiej.

2016-12-08 07:26

Szczerze to nigdy nie miałam potrzebn komuś o tym mówić tak od a do z i wspominać o dda. Moja przyjaciółka wie że rodzice nadużywaja alkoholu ale też nigdy nie rozmawiałyśmy w sumie dokładnie o dzieciństwie czy coś raczej o tym co teraz ze np nie chce tam jeździć bo śmierdza alkoholem albo że chciałabym mieć dobry kontakt z mamą ale to średnio możliwe

2016-12-08 07:14

Ok, a masz kogoś wśród bliskich kto wie o tym i możesz mu się wygadać, opowiedzieć o tym wszystkim? Rozmowa pomaga, a duszenie tego w sobie potęguje objawy