Duże problemy

Ja bym afere zrobiła jak tylko by drzwi domu przekroczył. Taki mam charakter. 

Ja swojemu mężowi też telefon przeglądam. 

Ostatnio dowiedziałam się, że dostał mandat 500 złotych i mi o tym nie powiedział. I też od razu mu o tym powiedziałam, a mi żałuję żeby sobie coś kupić a on na mandaty wydaję. 

Ciężka noc za mną, ciągle byłam z Nią myślami. Z tego co wiem to była mała burza prawie do północy i już nie chodzi o te pieprzone zdjęcia. Problem w nich jest o wiele głębszy. Nie można obwiniać tylko jednej ze stron. ZAWSZE wina leży pośrodku. Nie chodzi o tłumaczenie tylko o zrozumienie. Dlatego dziewczyny apeluje. ROZMOWA i jeszcze raz ROZMOWA. Inaczej co jakiś czas będą wypływac brudy nawet z przed roku...

Też bym wprost z mężem o tym pogadała 

Tak, innego. Bo chciała żeby "kliknelo się"  że przypadkiem i przy nim na to trafiła. Ojj tak, fantazji łóżkowych mu nie brakuje.

Dziwna sytuacja :/ szkoda dziewczyny strasznie . Zwłaszcza że mają dziecko razem . Ale często jest też tak że ludzie mają swoje fantazje seksualne nie potrafią się otworzyć na drugiego człowieka a później kombinują wychodzą takie rzeczy. Ciekawa jestem jak im się to potoczy . :( 

Abc czyli co podał innego maila ? No ale wspomniała mu o tym że wie . Kurde pogubiłam się 

Doszlysmy do wniosku że chyba były to snapchaty zapisane bo były w postaci screenów. Mimo wszystko wątpię żeby było "normalnie"

Ja bym się nie ozrejmowala co mąż powie. Bym w prost mu wyvarnela. Sorry ale w małżeństwie nie robi się tak. Ja swojego męża kiedyś podejrzewałem i stale mu konto przeglądałem. 

I kochane nici. Jak wrócił z pracy to "pogodziła" się a później poprosiła żeby zalogował się bo ma pewna sprawę, ale podał inne konto... Strasznie oblesne. Sama mam to ciągle przed oczami.