Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Czy umiesz sobie odpuścić i żyć na luzie??

Data utworzenia : 2019-08-31 23:59 | Ostatni komentarz 2019-11-21 23:39

Ewcia88

4470 Odsłony
184 Komentarze

Forum to taka mała rodzina i chciałabym byście w tym wątku podzieliły się swoimi przeżyciami....widzę po sobie,  że za dużo sprzątam, za mocno dbam o czystość,  wszystko Wyprasowane ułożone w kostkę, okna myje co parę dni bo brudne kluja mnie w oczy...lubię jak wszystko jest na czas,  pod kant itd itp....z tym ze potem wszyscy idą spać A ja dalej nie wyrobiona,  są dni że właśnie sobie odpuszczam, jestem tylko dla dzieci, na luzie ....prace mam jaka mam  - nie zarabiam kroci ale lubię co robię...A więc za pieniędzmi nie gnamy....A jak jest u  was ?? Ciągły bieg??

Złote rady bliskich to;

-włącz męża w domowe obowiązki

-daj sobie prawo do odczpoczynku

-Akcepruj to, co Cię spotyka.

-znajduj czas tylko dla siebie .

  • -Nie bądź we wszystkim idealna...

 

  • Czasem się do nich dostosowuje A czasem nie.....hm....za dużo jest techniki nowoczesnej,  każdy teraz wszędzie tylko autem i w komórce cały dzień....

2019-11-21 23:39

Mój  na szczęście nie jest zbytnio wybredny jeśli chodzi o jedzenie

2019-11-21 23:25

Mój nie kręci nosem jak coś podam czy zdrowego czy nie ale musi być dobrze doprawione

2019-11-21 16:21

No właśnie i dlatego gotuję sobie oddzielnie :D mój niestety nie zje zazwyczaj czegoś zdrowego i czegoś bez mięsa 

2019-11-21 16:08

Mój mąż kręci nosem jak dostanie coś zdrowego, ale ogólnie zje. Nie wyobrażam sobie jeść cały czas schabowych w panierce lub innych średnio zdrowych rzeczy. Nie wyobrażam sobie też na być bez ciepłego obiadu, a mężowi ugotować - bez przesady jest równouprawnienie :-D

2019-11-21 10:24

My mało soli używamy, a jak goście przyjeżdżają, to daję im sól i sami sobie dosalalą.

2019-11-21 09:43

Dla mnie to nie problem. Więc tak robię 

 

2019-11-21 00:38

Z solą to nie problem bo zawsze można dosolić 

2019-11-20 15:53

U nas się nie sprawdziloby się wszystkim to samo bo coreczka ma 10 miesięcy i nie daje jej soli i cukru. A mąż lubi dodawać sól do potraw żeby było doprawione