Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (588 Wątki)

Ciąża - zbliża czy oddala partnerów ?

Data utworzenia : 2020-01-05 15:49 | Ostatni komentarz 2021-03-26 16:47

JustaMama

8497 Odsłony
557 Komentarze

Kobietki taki o to temat . jestem w drugiej ciazy obie planowane i zarówno w pierwszej jak i drugiej obserwuje w swoim związku duże oddalenie a wręcz oziębłość z obu stron . Ciekawa jestem czy któraś ma takie doświadczenia jak ja 

2020-01-11 12:04

Joasia,ja w pierwszej ciąży miałam podobne mdłości, długo mnie męczyły, ostatecznie z powodu wymiotów wylądowałam w szpitalu.Prawie wszystko mi śmierdziało :( Po jakimś czasie ustąpiło całkowicie.

2020-01-09 20:37

Joanna a jak było przy pierwszym dziecku? Też tak wymiotowałaś? 

2020-01-09 20:24

JustaMama, nie dziwię się, ze masz żal, bo podejście Twojego męża jest zwyczajnie bezduszne. Brak ochoty na bliskość ze względu na złe samopoczucie to jedno, a z drugiej strony - jak ją mieć, kiedy czuje sie zerowe wsparcie ze strony męża? Przykro mi, że tak to wygląda. 

 

Aneczkaa, to szczerze zazdroszczę:) ja po prostu nie mogę, jedyne na co mam ochotę to przejść sama przez tą ciążę, przeszkadza mi obecność innych. Ale u mnie to w ogóle sytuacja jest skrajna, bo potrafię wymiotować, kiedy czuję zapach mojego dziecka.

2020-01-09 18:22

No to ja msm podobnie do Joanny przez to ze złe znoszę ciaze u mnie również psychicznie zamykam się w swojej skorupie i nie mam ochoty na żadna bliskość nic kompletnie wręcz czasem próby doprowadzają mnie do złości aż. Tylko ze dodatkowo mój maż z tych mężczyzn którzy migli by powiedzieć ciaza to nie choroba i on zwyczajnie nie widzi potrzeby odciazania mnie nie ms problemu kiedy myje podlogr nie bstdzo rozumie moje zmeczenie i to ze nie msm sily wejść kolejny raz na trzecie piętro. Wręcz często jest zirytowany ze mi znów cos dolega . Ja z kolei msm zal o to i uważam ze w ogóle o mnie nie dba 

2020-01-09 16:33

Joanna to ja z kolei miałam odwrotnie. Ja bardzo potrzebowałam przytulenia się do męża mimo że właśnie te mdłości całą ciążę męczyły i często latałam wymiotować 

2020-01-09 12:03

U nas sytuacja wygląda trochę inaczej. Nie mogę powiedzieć, że oddaliliśmy się od siebie - Mąż bardzo dba o mnie, zajmuje się synkiem, był na prawie 3tygodniowym urlopie, żeby mnie odciążyć. Oboje bardzo cieszymy się, że będzie drugie dziecko. Problem tkwi w moim samopoczuciu - mam bardzo silne, nieustanne mdłości, wymioty, generalnie każdy dzień to dla mnie wyzwanie. Wszystko to wpływa na to, że nie mam ochoty na żadną formę bliskości, nawet zwykłe przytulenie. Wiem, że mąż to rozumie, ale też widzę, że momentami jest mu przykro. I ciężko, bo są dni, kiedy tylko leżę i biegam do łazienki, nie jestem w stanie nic więcej zrobić. Więc jest zupełnie inaczej niż przed ciążą, ale wynika to z mojego samopoczucia, wiem, że gdyby nie to, to byłoby super.

2020-01-08 21:04

Justamama w ciąży też nie było.u nas takiego problemu. Ciaza nas nie zmieniła. Byliśmy ciągle blisko siebie każdą wolną chwilę spędzaliśmy razem 

2020-01-08 18:27

U mnie było tak że pierwsza ciąża planowana i na ten okres kiedy byłam w ciąży nie mogłam narzekać . Po porodzie tak samo wszystko idealnie pomagał we wszystkim ale jakoś nie miałam ochoty na przytulanie itd tym bardziej na sex a moj już chciał całą ciążę nie mogliśmy nic robić później połóg a później nie miałam ochoty a jak już doszło do zbliżenia to nie czułam przyjemności . Ale mimo wszystko to kwestia czasu bo teraz jest idealnie rok po porodzie . Wszystko musiało wrócić na swoje miejsce . Co do zachowania partnera , czy zobojętnienia itd to wydaje mi się że to wszystko kwestia indywidualna , wszystko zależy od charakteru :)