Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Alimenty i prawa do dziecka.

Data utworzenia : 2017-01-09 20:55 | Ostatni komentarz 2017-02-12 20:03

4288 Odsłony
117 Komentarze

Drogie mamy, temat z pewnością całkiem nieprzyjemny ale chciałabym się dowiedzieć pewnych rzeczy. Tak po krótce wygląda moja sytuacja : Mój były partner, ojciec mojego szkraba od Lipca zaczął układać sobie nowe życie. Oczywiście życzę mu szerokiej drogi, ale robi to kosztem dziecka. Małego widywał raz w miesiącu, od listopada nie było go w ogóle. Alimenty (jeśli 200zl tak można nazwać) płaci nieregularnie, konkretnie raz na 2 miesiące. Do połowy grudnia jeszcze raz na tydzień zapytał co u małego ale od tamtej pory kompletnie nic. Wiem, że ma narzeczona, sam mi powiedział, ona nie pracuje a on ją utrzymuje. Chcę założyć sprawę o alimenty jak i również o ograniczenie praw rodzicielskich. I moje pytanie jest takie : na jakiej podstawie mogę ograniczyć mu prawa ? On jest takim typem człowieka że zrobi jeszcze z siebie ofiarę mówiąc że mieszka sam i nikogo nie utrzymuje a rachunki za wynajem ma kolosalne - jakich argumentow mogę użyć żeby ujawnić jak jest naprawdę i że on kłamie ? Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi i rady.

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 5 6 7 8 9 .. 15

Sortowanie:

2017-02-07 19:09

A jego matka odwiedza wnuka? Wie, ze ma takiego syna i nie próbuje na niego wpływać?

2017-02-07 18:58

Mój mąż tez miał takiego ojca...do tej pory nie interesuje się synem tesciowa rozwiodla sie jak mój mąż miał 13lat i mowi ze zaluje ze tak późno bo to byl podobny typ człowieka. Ja się z nim rozeszlam jak chcial mnie uderzyć a miedzy nami stanął synek który miał 2latka i chcial mnie bronić...to przeważyło sprawę...

2017-02-07 18:32

To się też w życiu nacierpiałaś. Miło, że się Wam nie pokazywał w takim stanie tylko spał u mamusia, ale tak, czy inaczej dobrze, że od niego odeszłaś. Po czasie dziecko by bardzo cierpiało. Wiem coś o tym, bo mój ojciec jest alkoholikiem. Ok kiedy pamiętam pił i miał mnie gdzieś... Jak będzie starszy wytłumacz mu wszystko niech sam zdecyduje, czy chce poznac prawdziwego ojca..

2017-02-07 18:23

On wie ze ma dwóch tatow...ale srednio to rozumie zwłaszcza ze ten jest zawsze a tamten sie nim nie interesuje i nigdy nie zajmuje...

2017-02-07 18:09

Zamierzasz być z synem szczera dlaczego ma innego tatę?

2017-02-07 18:06

No dokladnie...zwlaszcza ze pewnie za niedługo syn zacznie juz rozumieć co to nazwisko bo teraz wie jak sie sam nazywa i jak my się nazywamy ale nie rozumie o co w tym chodzi... Syn moze sobie sam kiedys zmieni jak będzie chcial... A mój byly to typowy przypadek faceta który nigdy nie dorośnie i jest bardzo nieodpowiedzialny... Dziewczyny on potrafil po 3 piwach przyjechać po mnie i po dziecko samochodem i powiedziec o tym po fakcie...lub wyjść wieczorem upić sie nie wrócić na noc i mama po niego jezdzila i spal u niej bo wstyd jej bylo go odwieźć takiego. Po za tym to typ psychola...to nie jest normalny człowiek. Dokladnie przeciez te alimenty są dla syna nie dla mnie ale póki co na wszystko starcza mi dla dzieci wiec mam nadzieje ze juz tak zostanie...

2017-02-07 17:48

Ja pobierałam kasę z funduszu, bo mój ojciec nie kwapił się mi płacić alimentów. Dostawałam 500 zł. Ale fakt, że każda gmina ma swoje pieniądze podzielone na poszczególne świadczenia. Szkoda, że nie możecie się dogadać z byłym mężem. Dzieckiem się nie interesuje, ale nazwiska nie pozwoli mu zmienić to chore. Skoro on nie potrafi mu dać normalnej ojcowskiej miłości to powinien pozwolić na to Twojemu obecnemu mężowi, ale co poradzisz tak to bywa.. Z dziwakami nie wygrasz ;/ Szkoda, bo bylibyście taką pełną rodziną pod względem nazwiska.

2017-02-07 15:20

Ja też tego nie rozumiem, to i tak sa grosze, te alimenty, w porównaniu z tym ile dziecko potrzebuje. Jak można tego nie rozumiec i nie pomagac własnemu dziecku? Trzeba byc po prostu niedojrzalym, inaczej nie można tego wytlumaczyc...

Strona: 1 .. 5 6 7 8 9 .. 15

Pokaż: 8 16 24