Rodzice (588 Wątki)

Tato ? Dlaczego już się mną nie zajmujesz? P O M O C Y !

Data utworzenia : 2013-06-01 19:49 | Ostatni komentarz 2015-02-06 23:28

5946 Odsłony
67 Komentarze

Czyli ... Z zatroskanego tatusia w wielkiego lenia ... Mój partner od pierwszej kąpieli przez pampersy i kolki zawsze był ze mną i maluszkiem. Od jakiegoś czasu słyszę ojeeeeju ... nie mam czasu ... jestem zmęczony ... A ja mam dość ! Potrzebuję pomocy narzeczonego w opiece nad synkiem . Powiedzcie dlaczego tatusiowie się zmieniają ? I jak nakłonić ich do pomocy i zabaw z niemowlęciem ! ----- jak u was z obowiązkami domowymi??? MAZ POMAGA CHETNIE CZY RACZEJ WSZYSTKO SOADA NA WASZE BARKI???

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 5 6 7 8 9

Sortowanie:

2013-06-02 09:05

Ja Go zawsze chwaliłam ... i do niego samego i do rodziny i znajomych bo byłam zawsze pod ogromnym wrażeniem . Także to odpada , może faktycznie poluzuje , bo to on zarabia na naszą rodzinę ....

2013-06-01 21:21

Dokładnie zgadzam się z Dariolką. Ekspertem nie jestem, bo mój się zajmuje, ale czasem, gdy "pada" daje mu luz. A może nieopatrznie go skrytykowałaś (lub jakaś Twoja znajoma, mama lub teściowa itp) i ubzdurał sobie, że nie umie albo źle się zajmuje maluchem? Może go trzeba podbudować.

2013-06-01 20:37

Nie mogę Ci za bardzo poradzić w tej sprawie,bo mój mąż od początku do teraz cudownie zajmuje się córką. Ale może Twój narzeczony też potrzebuje troszkę luzu,odpoczynku.Nie piszesz tu nic,ale podejrzewam że to on zarabia na rodzinę,czy tak?Mimo iz potrzebujesz bardzo jego pomocy to czasami też trzeba troszeczkę odpuścić. Też ma prawo być zmęczony.Ja jak widzę że mój mąż przychodzi z pracy ledwo żywy to czasami go juz o nic nie proszę,bo wiem że charuje ciężko żeby nam nic nie zabrakło.

Strona: 1 .. 5 6 7 8 9

Pokaż: 8 16 24