Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2330 Wątki)

Znieczulenie porodu - zastrzyk przeciwbólowy

Data utworzenia : 2016-07-04 15:55 | Ostatni komentarz 2016-08-13 12:32

agusss1102

4795 Odsłony
82 Komentarze

Witam Was Drogie Mamy! Wątek, który chciałam rozpocząć dotyczy własnie znieczulania porodu, o którym coraz częściej się słyszy. Jestem w 39tc i na ostatniej wizycie pielęgniarka wspomniała, że powinnam mieć świadomość możliwości zdecydowania się na ewentualny zastrzyk przeciwbólowy. Jest on aplikowany w kręgosłup a decyzję trzeba podjąc do momentu, kiedy rozwarcie ma 4cm. Jednak jest to całkowite znieczulenie i w trakcie porodu to położna musi Nas dokładnie instruować co i jak, i przede wszystkim kiedy przeć, bo jestesmy wtedy pozbawione kompletnie czucia. A wiele się również słyszy i czyta, że leki i wszelkiego rodzaju znieczulenia oraz leki przeciwbólowe mogą zaszkodzić dziecku, a także pozbawić Nas, przyszłe Matki, pełnego przeżywania narodzin Naszego Dziecka. Mit czy prawda...? Jestem ciekawa jakie jest Wasze zdanie na ten temat... słyszałyście coś o tym? Albo może któraś z Pań zdecydowała się na takie bezbolesne rozwiązanie...?

2016-07-24 17:20

Komfort psychiczny jest ogromny wiedząc że w razie czego można dostać znieczulenie. Ja miałam bardzo lekkie skurcze, mało bolesne coś tam bolało, ale rodziła że mną dziewczyna, która bardzo bolało i bardzo się męczyła. Jednak znieczulenia nie doczekała bo już urodziła jak anestezjolog przyszedł było po wszystkim.

2016-07-23 22:16

Ja miałam podaną podwójną dawkę Dolarganu przy szyciu krocza i nie zauważyłam żeby to wpłynęło na moją laktację, czy później na małego. Wszystko było ok

2016-07-23 20:40

Moja znajoma od rana czuła skurcze, koło 15 pojechali do szpitala, kiedy już zaczynały być regularne. lekarz po zbadaniu uznał, że ona absolutnie nie rodzi i czego oni tu szukają, że tylko czas marnują. Godzina 16:20 ich córka była już na świecie. Co do znieczulenia to nie byłam zdecydowana, ale bardzo chciałam mieć właśnie wybór. Komfort psychiczny, że w razie co, będę mogła z niego skorzystać. Ostatecznie oczywiście wyszło znieczulenie ogólne i cc

2016-07-23 16:33

Znieczulenie zewnątrzoponowe nie szkodzi dziecku. Stosowany jest natomiast jeszcze inny środek Dolargan. Jest środkiem narkotycznym przenika przez łożysko i wpłwa na dziecko. Dziecko jest ospałe, słabiej reaguje na bodźce, gorszy odruch ssania, co wpływa na laktację, może mieć trudności w oddychaniu i ma słabsze napięcie mięśniowe. Często konieczne jest podanie dziecku antidotum.

2016-07-23 14:09

Agnieszka, jak dla mnie, niewpisanie, jakiego koloru były wody, ile trwała i przebiegała poszczególna faza porodu to fałszowanie dokumentacji medycznej... Jak ja weszłam po terminie już na salę, gdzie miałam leżeć, na łóżku obok leżała kobieta z podłączoną oksytocyną. Nie wyglądała jakby rodzi, a godzinę, czy tam półtorej później urodziła... też niestety miałam bardzo silne bóle porodowe, dlatego przy okazji następnego porodu, wiem na co muszę być przyszykowana. Ale znieczulenie będzie musiało być moim w zasięgu. Będę chciała mieć ten komfort psychiczny, że w razie czego mogę z niego skorzystać

2016-07-23 08:27

Magiczny, tak mi powiedzieli. Do tego stopnia wmawiali mi, że nie rodzę, że druga i trzecia córka w książeczce zdrowia nie mają nic wpisane na temat przebiegu porodu (czas trwania I i II okresu, jaki płyn owodniowy, itp). Mają tylko wpis, w którym tygodniu ciąży poród, że pojedynczy i siłami natury. Ja zdawałam sobie sprawę, że to nie skurcze przepowiadające, bo były bardzo bolesne i nie przechodziły, gdy się położyłam. Ból był tak silny, że nie mogłam spać, więc miałam pewność, że to nie przepowiadające. Ja miałam bardzo bolesne skurcze porodowe i nie da się ich z niczym pomylić. Ale masz racje, są kobiety, które mają lekkie skurcze i mogą ich nawet nie zauważyć. Kiedy rodziłam trzecia córkę, to w środku nocy do sali obok przywieźli młodą dziewczynę, która bardzo krzyczała, a po chwili usłyszeliśmy płacz dziecka. Byliśmy z mężem w szoku, że tak szybko urodziła. Położna mówiła, że przyjechała do szpitala jak odeszły Jej wody, z rozwarciem na 9 cm. Cały dzień miała lekkie bóle i nie wiedziała, że rodzi. Ja niestety takiego szczęścia nie miałam.

2016-07-22 20:03

Agnieszka tak Ci lekarze powiedzieli? Jak dla mnie ciężko jest rozpoznać, czy skurcze, ktore nas chwyciły, to te do porod, czy przepowiadające. Niektóre mamy mają bardzo lekkie skurcze porodowe i jak najbardziej mogą je mylić z przepowiadającymi...

2016-07-21 23:48

W szpitalu w którym ja rodziłam znieczulenie do 5cm rozwarcia czy nawet do max 7. Ale na pewno nie do 4 cm. Wszystko zależy od progu bólu ale też i od rodzaju znieczulenia bo skurcze parte wtedy się czuje a nie że absolutnie nic bo to nie znieczulenie do cesarki :)