Zmniejszenie cesarek w Polsce

Zamarancza tylko ostatnio usłyszałam że tokofibia też już nie jest wskazaniem. I to jest właśnie problem. Ze mówią że każda się boi itd Ja staram się jeszcze o tym nie myśleć choć coraz częściej pojawia się ten strach mimowolnie. Ja nawet jak to pisze to już czuję wew straszny niepokój 

Na pewno jest wiele kobiet które robią cesarki dla widzi misie ale Justyna z Tobą jest inna sytuacja co innego bać się a co inne jak wspomniała Zamarancza robić cesarkę bo tak chce . I na pewno sporo jest takich kobiet co się boi panicznie porodu naturalnego . 

Z drugiej strony po każdej pierwszej cesarce przed próbą vbac kobieta musi podpisać odpowiednie papiery że zdaje sobie sprawę że może np pęknąć blizna itd jestem ciekawa jak to się będzie miało do kobiet które nie podpisza bo takie mają prawo czy wtedy będą miały cesarkę . Chociaż powikłania mogą być podobne jak przy CC . 

Zamarancza jak słyszę że kobiety chcą cesarkę ze względu na to żeby być "ciasne" to śmiać mi się chce ;) 

Tak duży procent cesarek jest na pewno ze względu lewych zaświadczeń ale podczas porodu naturalnego też sporo kończy się CC i najczęściej jest to brak postępu porodu i szpital za każde cięcie dostaje kasę więc ciekawe czy też będą sprawdzać pod tym kątem . 

Ja jestem po cesarce nie z wyboru przeszłam dobrze sama cesarkę pomimo maluch komplikacji podczas operacji wszystko byłoby ok . Ale nie wiem jak się zachowam podczas kolejnej ciąży niby chce vbac ale co jak panika weźmie górę Jak jest z cesarka już wiem a tu nieznane . Czasem też pewnie kobiety decydują się na kolejną cesarkę właśnie dlatego że już wiadomo co je czeka . Jednak nic nie wynagrodzi tego momentu kiedy dostaje się dziecko do przytulenia 

Moim  zdaniem  cesarki  powinny  być  stosowane  dla  ratowania  życia  a  nie  zachcianki  bo tak  się  nienamęczy  przy  porodzie.  Zresztą  nie  wiem  co  w  tym  takiego  lepszego  rana  boląca  na  brzuchu,wwstać  od  razu  nie  można.A  po  naturalnym  porodzie  wstajesz   zajmuszesz  się  dzieckiem  i  jakby  można  było  to  wszyszłabyś  ze  szpitala  następnego  dnia.  I  bardzo  dobrze  że  chcą  się    tym  zająć . 

No brawo!

Justyna oburzasz się zapewne dlatego, że masz zwyczajną tokofobię... 

Zauważ, że gdyby kobiety nie załatwiały sobie lewych zaświadczeń to zwyczajnie wybrałabyś się do psychologa, lub psychiatry i po odpowiedniej rozmowie uzyskałabyś zaświadczenie, ze naturalnie panicznie boisz się rodzić. Niestety są kobiety, które rodzić nie chcą, nie dla tego, że sie boją, że mają wskazania, ale chcą być piękne i ciasne dla swoich mężów.

Plaga cesarek wymyka sie spod kontroli, ale co poradzić jak za kasę w dzisiejszych czasach możesz wszystko i nie liczy się zdrowie... 

Ja spodziewam się drugiego dziecka i jestem nastawiona na poród naturalny, lecz póki co mam chyba niewielkie na to szanse nad czym ubolewam, bo cesarka to dla mnie mega trauma :(

Ale dlaczego nie? Chcesz poród SN ok nie ma problemu a dlaczego ktoś kto chce cc i zna wszystkie za i przeciw nie może tak rodzic? Ja osobiście tego nie rozumiem i nie zrozumiem nigdy. Poród to indywidualna sprawa. Ciało kobiety również. Jej dziecko też a przecież później możemy a nawet musimy do 18 " roku życia podejmować decyzje dotyczące dziecka i nie zawsze będą one słuszne czemu więc nie możemy normalnie zadecydować jak nasze dziecko przyjdzie na świat? 

Powiem tak już jestem w ciąży więc nic nie poradzę choć te wszystkie zmiany dostarcza mi dodatkowego stresu napewno i zrobię absolutnie wszystko żeby jak za pierwszym razem mieć cięcie. Ale gdybym wiedziała przed zajściem w ciążę że cc mieć nie mogę raczrj nie zdecydowała bym się na drugie dziecko 

Ostatecznie najlepiej chyba byłoby gdyby lekarz zadecydował jaki poród wchodzi w grę.

Jeśli są wskazania to powinno być CC.

Życzenie CC nie powinno mieć miejsca.

A ja uważam jak większość tych kobiet z artykułu że kobieta powinna mieć wybór i nic nikomu do tego jak chce rodzić 

Też uważam,że to dobry pomysł bo trzeba przyznać rację,że na życzenie to tak nie powinno być.

Co innego gdy jest zalecenia lekarza z poważnych problemów, które są znaczące dla zdrowia mamy i dziecka.