Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2195 Wątki)

W jaki sposób informowaliście rodzinę o ciąży?

Data utworzenia : 2020-04-04 23:14 | Ostatni komentarz 2021-06-07 16:43

PatrycjaP.

8544 Odsłony
683 Komentarze

W jaki sposób i okolicznościach informowaliście rodzinę o ciąży? Nie chodzi mi tu o partnera bardziej o mamę, tatę, babcie, dziadka, siostrę.. 

 

Ja o ciąży dowiedziałam się początkiem listopada, wyczekałam z informacja do Swiąt Bożego Narodzenia i dopiero wtedy wszystkim przy stole razem oznajmiliśmy ta cudowna wieść. Siostra jedynie kilka dni wcześniej była z nami na zakupach i ja jak to ja zawsze wszystko dźwigam nie przeszkadza mi grzewka wody czy inne tego typu ciężkie rzeczy a tego dnia mąż do mnie zostaw nie dźwigaj ja wezmę i tu żartem moja siostra do mnei mówi "co Ty w ciąży jesteś?" a ja nikogo nie okłamując ale nie zdradzając tajemnicy szybko zmieniłam temat. Wtedy jej nic nie zaświtało bardziej bo nie drążyła tematu ale przy stole jak się dowiedziała że wszystkimi to wtedy ta sytuacja stała się dla niej oczywista. 

 

Tematu szukałam w lumpce niestety wyskoczył na podobnym error i nie mogłam sprawdzić czy jest adekwatny do mojego zapytania. 

2020-04-05 19:54

U mnie wystarczylo powiedzieć babci i mamie a już cała dalsza rodzina widziała z drugiej strony chociaż nam tego oszczędzili. Najbardziej chce mi się śmiać jak ludzie z którymi nie mam kontaktu nagle mi gratulowali.

2020-04-05 18:21

Ja poinformowałam jak to można powiedzieć tak zwyczajnie. Nie robiłam show, czy jakichś specjalnych imprez. O ciąży się dowiedziałam i powiedziałam mężowi najpierw. Potem po potwierdzeniu u lekarza od razu zadzwoniliśmy do rodziców i ich poinformowaliśmy o tym, że zostaną dziadkami. Nie chcieliśmy długo z tym zwlekać, a nie widzimy się co tydzień, więc nie było sensu czekać na spotkanie. 

2020-04-05 18:19

My się dowiedzieliśmy o ciąży w połowie listopada i na 6.12 po pierwszym USG rodziców zaprosiliśmy do restauracji na kolację i dostali na Mikołajki prezent ze zdjęciem USG :D 

Oczywiście już wszyscy się domyślali;)

2020-04-05 15:32

Moja teściowa jakoś się domyślała, tata też powiedział, że jakoś inaczej wyglądałam. Jakieś guru czy co?

2020-04-05 15:11

Ja sie strasznie czulam w ciazy. Dla mnie to ciezki okres. Dolegliwosci i ciaza zagrozona. Ale u mnie jezeli chodzi o pomoc to tylko rodzice i rodzenstwo. Dalasza rodzina sie nie przejmuje z reszta rodzina meza tak samo. Jak nie przyjechalismy do tesciow na to juz obraza majestatu byla, a ja w 2/3 miesiacu ciazy mialam silne skurcze, a oni ze moglismy przyjechac bo sie nic nie dzieje. A ja moglam dziecko stracic bo potem jeszcze zaczelam krwawic. 

2020-04-05 15:07

U nas babcia która robiła mi za drugą mamę ze względu na to że moi rodzice do Niemiec wyjeżdżali na zarobek jak byłam mała to się z babcią bardzo związałam. Jak na święta oznajmiliśmy wszystkim przy jednym stole ze jestem w 2 ciąży, babcia walczyła chemioterapia wtedy jeszcze było w miarę dobrze ale już w kwietniu zaczęły się poważne problemy i w maju zmarła, niestety nie miała możliwości zobaczyć Gabrysia jak się urodził w lipcu :(

2020-04-05 14:58

Ja dowiedzialam sie ze jestem w ciazy w październiku ale juz moja rodzina cos podwjrzewala bo na jakis urodzinach czy wiekszych imprezach odmawialam sobie drinka co tlumaczylam sie tabletkami i zlymi wynikami z badan z insulinoopornosci ale neo za bardzo chcieli w to wierzyc ;) Ja bylo Boze Narodzenie to oficjalnie ich o tym poinformowalismy dajac rodzicom zdjecie z usg na drewnianym stojaczku  z dopiskiem  , kochanej babci i dziadkowi , a drugi napis pod zdjeciem usg „ do zobaczenia „  

2020-04-05 14:54

U nas było tak, starszy syn wygadał mojej mamie, a mówiliśmy że jeszcze za wcześnie i żeby nikomu nic nie mówił. Mama oczywiście ogłosiła dalej. A rodzina męża dowiedziała się podczas uroczystości rodzinnej.  W poprzedniej ciąży wszyscy dowiedzieli się w święta.