Ciąża i poród (2195 Wątki)
W jaki sposób i okolicznościach informowaliście rodzinę o ciąży? Nie chodzi mi tu o partnera bardziej o mamę, tatę, babcie, dziadka, siostrę..
Ja o ciąży dowiedziałam się początkiem listopada, wyczekałam z informacja do Swiąt Bożego Narodzenia i dopiero wtedy wszystkim przy stole razem oznajmiliśmy ta cudowna wieść. Siostra jedynie kilka dni wcześniej była z nami na zakupach i ja jak to ja zawsze wszystko dźwigam nie przeszkadza mi grzewka wody czy inne tego typu ciężkie rzeczy a tego dnia mąż do mnie zostaw nie dźwigaj ja wezmę i tu żartem moja siostra do mnei mówi "co Ty w ciąży jesteś?" a ja nikogo nie okłamując ale nie zdradzając tajemnicy szybko zmieniłam temat. Wtedy jej nic nie zaświtało bardziej bo nie drążyła tematu ale przy stole jak się dowiedziała że wszystkimi to wtedy ta sytuacja stała się dla niej oczywista.
Tematu szukałam w lumpce niestety wyskoczył na podobnym error i nie mogłam sprawdzić czy jest adekwatny do mojego zapytania.
2020-04-06 10:11
Myślę że nie ważne jak to przekażemy to jest to zawsze dobra nowina niezależnie od relacji w rodzinnie. Ja trochę obawiałam się reakcji teściów ponieważ w pierwszej ciąży mieliśmy kiepska sytuacje mieszkaniowa i finansową. Na szczęście nikt nam tego nie wypominał a my szybko motywacja kredyt i jak najszybciej wszystko ogarnąć.
2020-04-06 09:55 | Post edytowany:2020-04-06 09:56
Dostaliśmy na ślub wielkiego szampana. Każdy dopominał się kiedy otworzymy, zawsze mówiliśmy, że jak będę w ciąży, a że wszyscy wiedzieli jakie mam na ten temat zdanie ciągle mówili, że się nie doczekają.
O ciąży dowiedziałam się 8 grudnia więc z mężem postanowiliśmy, że powiemy wszystkim w wigilię. Wszyscy zjechali się na kolację, przy opłatku oczywiście każdy życzył mi żebym już w tym roku miała te dziecko :) po wszystkim mąż przyniósł szampana :) nikt nam nie chciał uwierzyć myśleli, że żartujemy :)
2020-04-06 08:02
Ja teściowej USG pokazałam i rodzicom, ale tak jak pisałam oni po mnie się domyślali.
2020-04-06 07:57
MonikaSha,oj ,mnie chyba też by przyszła do głowy taka myśl :D fajnie wyszło ;)
2020-04-06 07:50
U nas bez zbędnych ceregieli normalnie już po wizycie u ginekologa przy najbliższej okazji a był nią obiad u rodziców a o drugiej ciąży to synuś wszystkim mówił że będzie starszym bratem :D
2020-04-05 22:48
My ze względu na odległość przez skype, pokazując już po wizycie u gin. zdjęcia usg. A o płci, zeby było "nowocześnie" przebiliśmy balon ze wstążkami, tylko włożyłam różowe i fioletowe, bo różowych było mało i myśleli, że bliźniaki hehe
2020-04-05 21:54
Zadzwoniłam i oznajmiłam że będą dziadkami ;)
2020-04-05 21:05
U mnie to było tak normalnie prawie że każdemu zainteresowanemu z osobna bo u nas rodzina raczej się nie spotyka w większym gronie więc bez rewelacji, zawsze mi się marzyło żeby tak jakoś z pompą przy pełnym stole rodziny pokazać np małe buciki i w ten sposób ogłosić ale to nie w tym życiu.
