Ciąża i poród (2197 Wątki)
Niedawno toczyła się dyskusja w którymś wątku apropo kiepskiej opieki okołoporodowej w naszym kraju i ogromnym lekiem przed porodem kobiet w związku z tym a nawet robienia wszystkiegi żeby mieć cc.
Dziś trafiłam na dwa artykuły odnośnie tematu - dość drastyczne
Ale pomyślałam że dodam zwłaszcza dla tych które miały super porody i nie rozumieją traumy niektórych kobiet, uważają że wyolbrzymisjaja...
No i jeszcze taka refleksja że wzięli by się najpierw porządnie za to a dopiero potem za zmniejszeniem liczby cc
https://kobieta.onet.pl/zdrowie/uciszcie-ja-bo-strasznie-drze-morde-najwieksze-grzechy-polskich-porodowek/ckhnxrq?utm_source=detal&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_detal_popularne
http://www.medonet.pl/zdrowie,i-tak-ze-mna-gowniaro-w-sadzie-nie-wygrasz---porod-w-polsce-,artykul,1726796.html
2019-12-05 13:21
Wszyscy jesteśmy Tylko ludźmi, bywają gorsze dni z chwilami słabości.
2019-12-05 09:37
Pchela ale w prywatnych bardziej nad tobą naskakuja żeby wszystko było jak najlepiej.
2019-12-05 09:00 | Post edytowany:2019-12-05 22:23
Każdy ma prawo mieć gorsze dni, ba! Nawet zaryzykowałabym stwierdzeniem, że nie ma na świecie osoby, która ich nie ma, ale tak jak Karolina213 napisała, nie należy dać po sobie poznać, że coś jest nie tak. Trzeba zejść z drogi i nie kontynuować rozmowy, zanim się chlapnie cos niemiłego. Bez względu, czy jest się lekarzem, nauczycielem, czy Panią sprzatajacą każdy w pracy, musi pamiętać, że pracując z innymi musi zachorować się z szacunkiem.
2019-12-05 01:38
Nie ma znaczenia czy prywatny czy publiczny szpital...
2019-12-04 19:28
Ja pracowałam z dziećmi więc w tym przypadku nigdy nie mogłam sobie pozwolić na złe humorki choć dzieci pewnie w jakiś sposób to czuły to ja starałam się nigdy tego po sobie nie dać poznać :)
2019-12-04 15:16
Każdy jest inny i każdy ma prawo do gorszego dnia. Jednak ja pomimo tego ze mam fatalny dzień nie wyrzywam się na osobach w pracy tylko co najwyżej nie uśmiechnie się z ich dowcipu lub nie będę przedłużać gatki. Jestem wtedy bardziej służbowa i oficjalna ale nie cierpi na tym nikt. O niestety jak kobieta ktora trafi na taką lekarz lub położna w trakcie porodu może mieć traume do końca życia.
2019-12-04 13:22
Ja jeszcze tak myślę że duży wpływ w relacji personel-pacjent ma ogólnie atmosfera panującą wśród personelu. Najważniejsze to zgrany zespół, bo jak coś zgrzyta to niestety może się odbić na nas rykoszetem.
2019-12-03 17:01
Zgadzam się z Pchełą wszędzie możemy trafić na położną która się wypaliła lub ma gorszy dzień niestety.
