Ciąża i poród (2199 Wątki)
Niedawno toczyła się dyskusja w którymś wątku apropo kiepskiej opieki okołoporodowej w naszym kraju i ogromnym lekiem przed porodem kobiet w związku z tym a nawet robienia wszystkiegi żeby mieć cc.
Dziś trafiłam na dwa artykuły odnośnie tematu - dość drastyczne
Ale pomyślałam że dodam zwłaszcza dla tych które miały super porody i nie rozumieją traumy niektórych kobiet, uważają że wyolbrzymisjaja...
No i jeszcze taka refleksja że wzięli by się najpierw porządnie za to a dopiero potem za zmniejszeniem liczby cc
https://kobieta.onet.pl/zdrowie/uciszcie-ja-bo-strasznie-drze-morde-najwieksze-grzechy-polskich-porodowek/ckhnxrq?utm_source=detal&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_detal_popularne
http://www.medonet.pl/zdrowie,i-tak-ze-mna-gowniaro-w-sadzie-nie-wygrasz---porod-w-polsce-,artykul,1726796.html
2019-12-03 10:21
Aneczkaaaa nie zgodzę się. I w prywatnym i w państwowym pracują takie same osoby. Jedne z powołania, inne nie. Dodatkowo w każdym szpitalu personel może mieć lepsze i gorsze dni. To jaki to szpital, nie wpływa na zachowanie personelu. Kiedyś myślałam podobnie do Ciebie, ale teraz po drugim porodzie (w państwowym szpitalu) wiem, że to nie ma znaczenia.
2019-12-03 09:34
Zgodzę się personelu w szpitalu sobie nie wybierzemy możemy trafić na dobry lub zły. Jednak w prywatnych chyba rzadko można na zły trafić tam dbają bardziej o opinie
2019-12-03 02:31
To jak nas potraktują w trakcie porodu to loteria, raz personel jest profesjonalny innym razem napatoczą się chamy. Też uważam że najpierw powinni się wziąść za profesjonalną opiekę ciężarnych, przedewszystkim za ZZO na życzenie a nie że nie ma bo nie... wtedy cc było by automatycznie mniej. To że się z nimi nie wygra w sądzie jestem w stanie uwierzyć bo ostatnio otoczona jestem parodią ze strony działania wymiaru sprawiedliwości...
2019-12-02 23:00
Mamameg jactak samo. Praca mnie tego nauczyla w sumie
2019-12-01 09:37
Mamameg mam tak samo jak ty :)
2019-11-30 15:39
Wiele zależy od cech naszego charakteru i temperamentu. Jeżeli trafi na wybuchową osobę to raczej nie można liczyć na cierpliwość z jej strony. Mi koleżanki w pracy zawsze mówiły że podziwiają mnie za cierpliwość, i to fakt że czasem się we mnie gotowało ale potrafiłam uspokoić najbardziej krzykliwego klienta.
2019-11-30 15:22
To prawda kiedyś się kończy ta cierpliwość
2019-11-30 14:11
Mega naczelny papusny bobas kiedyś ta cierpliwość się kończy :)
