Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Przyszła mama w pracy – jak o siebie zadbać

Data utworzenia : 2013-08-06 22:46 | Ostatni komentarz 2019-03-29 07:45

Redakcja LOVI

13317 Odsłony
89 Komentarze

Okres ciąży nie musi oznaczać rezygnacji z aktywności zawodowej. Wymaga on jednak zadbania o siebie i zmiany złych przyzwyczajeń. Sprawdź, jak zapewnić sobie bezpieczeństwo i wygodę w pracy.

2013-09-26 22:34

Ja od razu poszłam na zwolnienie lekarskie bo pracowałam fizycznie i musiała często dźwigać bałam się że mogę zaszkodzić maleństwu

2013-08-17 21:38

Według mnie nie ma znaczenia, w którym tygodniu się pójdzie na zwolnienie. Jeżeli są wskazania lekarskie, to nie można takiej ciężarnej wytykać palcami. Najwyższy czas, żeby pracodawcy też to zrozumieli, niestety realia są troszeczkę inne. Wielu zastanawia się, co zrobić, żeby rodziło się więcej dzieci, a nie ma realnej pomocy dla przyszłych matek.

2013-08-15 12:01

Hmm... A ja uwazam, ze zwolnienie L4 z powodu ciazy to jest dobre wyjscie, moze nie w 5 tygodniu ale ok.15go to czemu nie? Mój lekarz mówil, ze kiedy sobie jeszcze odpocznę? Co racja to racja, bo L4 przed pierwszym dzieckiem to jedyna taka okazja na do pieszczenie sie, bo pozniej takiej juz nie będzie, dopiero za pare lat :) ja i tak poszlam na zwolnienie w 18tym tygodniu bo musialam, ale nie potępiam tych dziewczyn co idą bo chcą :) takie jest ich prawo, ciaza to jednak wysilek dla organizmu... A wiadomo, ze kazdy pracodawca chce, zeby praca jaka on zleci byla wykonana jak najlepiej... Moze sie ze mna nie zgodzicie, ale to takie moje zmęczone przemyslenia po dzisiejszej nocy :p

2013-08-15 11:22

Ja będąc w ciąży chciałam pracować,ale los sam zdecydował kiedy mam iść na L4.W 17 tyg dostalam mocnych bóli.Pojechałam do szpitala i skierowano mnie na oddzial podejrzewając wyrostek.Leżałam w szpitalu dwa tygodnie,okazało się że to zrosty po przebytej operacji zaczęły pękać.Mój lekarz prowadzący zalecił się oszczędzać,a chodząc do pracy było by to nierealne.Postanowiłam nie wracać do pracy i spędzić resztę ciąży spokojnie w domku.Nie interesowało mnie czy się to komuś podoba czy nie ,dzieciątko było najważniejsze.

2013-08-14 21:36

Ja bardzo chciałam pracować jak najdłużej i nawet po pobycie w szpitalu wróciłam na stanowisko pracy ale szybko trafiłam znowu na oddział i już nie miałam wątpliwości, że z pracą koniec. Później poczytałam w necie, że mnóstwo dziewczyn bez skrupułów wykorzystuje ciążę do uzyskania L4, a dzięki temu korzystania z wyjazdów, dokształcania się itp. Przestałam mieć wyrzuty sumienia bo przecież siedziałam w domu dla bezpieczeństwa maleństwa i nigdy bym sobie nie wybaczyła gdyby coś się stało z powodu mojej nadgorliwości.

2013-08-14 19:02

Ja tez się cieszę, że jest ten roczny urlop. Mielibyśmy olbrzymi problem z kim zostawić dzieciątko. Moja mama pracuje (nawet będzie musiała trochę dłużej - wydłużenie wieku emerytalnego),a teściowa zmarła w zeszłym roku. Nie stać nas na nianię a i pobyt na wychowawczym kosztuje...

2013-08-14 15:44

No niestety ja też słyszałam o takiej kategorii pracodawców, ale przecież to tylko Polska. Ja się cieszę ze mam ten roczny urlop, bo jakby ustawa nie weszła to dziś byłabym bezrobotna i szukalabym pracy, a tak jeszcze trochę grosza wpadnie.

2013-08-14 11:12

Ja też byłam bardzo mile zaskoczona ich przyjęciem. Wiem, że różnie z tym bywa. Dział, w którym pracuje jest bardzo mały, a roboty coraz więcej... Słyszałam też o pracodawcach, którzy nie podpisują z dziewczynami umów na stałe, bo boją się, że "zaciąży". Co do PCO to wystarczy w guglach ;) wpisać PCO a poronienie...