Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2184 Wątki)

Przygotowanie do porodu

Data utworzenia : 2020-04-15 11:28 | Ostatni komentarz 2020-06-12 13:35

Karolinapołożna

4265 Odsłony
112 Komentarze

Witam Panie 

Jak przygotowywałyście się do porodu siłami natury? 

Do porodu siłami natury można się przygotować:

-masując krocze za pomocą olejków naturalnych

-zażywanie oleju wiesiołka

-picie herbaty z liści malin

-na wywołanie po terminie - koktajl położnych* (kontrowersyjne)

-przygotowanie afirmacji

-jedzenie śliwek

-spacery

 

A może miałyście swoje sposoby na dobre przygotowanie ciała do porodu? 

Pozdrawiam

2020-05-08 23:06 | Post edytowany:2020-05-08 23:07

 jeżeli kobieta skupia się krzyczeniu a nie parciu czy oddychaniu  to inna kwestia

2020-05-08 22:19

Położna mi powiedziała że jak tak krzyczę to gorzej boli bo nie skupiam się na oddychaniu. Miała rację. 

2020-05-08 22:00

Krzyk to jeden ze sposobów łagodzenia bólu. Jeśli komuś pomaga to czemu nie. Gorzej z przeklinaniem,.bo można kogoś urazić i robi się niesympatycznie. 

2020-05-08 21:50

Męża na szczęście nie wyzywałam ale trzymając go za rękę mówił że mu krew nie dopływa haha ale to mi po fakcie na drugi dzień powiedział

2020-05-08 07:23

Też uważam że to nic złego krzyczeć jeżeli ma się taką potrzebę

2020-05-07 23:41

Patrycja skoro przynosiło Ci to ulgę to nie widzę w tym nic złego, ważne że męża nie wyzywalas ;) U mnie akurat oba porody ciche, jeden rodzinny, przy drugim rodziłam sama. Byla przy mnie stażystka, dzięki niej się czułam mega zaopiekowana, chociaż położna była też cudowna. Jednak to ogromne przeżycie dla kobiety i różnie sobie radzimy z emocjami podczas porodu. 

2020-05-07 22:52

Wioleczek ja przy 1 tak się darłam jako jedyna na oddziale która krzyczała i klnela jednocześnie ale to było silniejsze ode mnie.. Mąż mi tylko to wypomina co chwilę że klnelam aż mu uszy więdły, przy 2 już byłam skupiona na oddychaniu.. 

2020-05-06 23:10

Podczas porodu  każdy sobie radzi jak może ,często krzyk pomaga więc czemu nie,jednak warto również posluchać rad  położnej ,one mają ogromne doświadczenie i też im zależy aby skrócić nam męki.