Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2330 Wątki)

Posilki

Data utworzenia : 2016-08-04 22:02 | Ostatni komentarz 2016-10-04 17:41

Joanna.Prahl

3907 Odsłony
57 Komentarze

Drogie przyszle mamy. Mam pytanie jakie posilki i jak czesto spozywacie w ciagu dnia. Jestem w 10tym tyg. ciazy apetyt mam wilczy glodna jestem co pol godz. Co jesc aby sie najesc i nie odczowac glodu?

2016-08-12 11:52

Najlepiej przed wyjściem z domku zjeść śniadanie - nawet czasami zmusić się do tego a po czasie organizm sam domaga się jeść od razu po wstaniu z łóżka. Jest to najzdrowsze dla nas i nie przetrzymujemy głodu...po późniejszym zjedzeniu śniadania więcej możemy zjeść a co za tym idzie niesetny nasz organizm magazynuje sobie....więc nauka jedzenia w określonych godzinach i określoną ilość posiłków jest na prawdę dobrym rozwiązaniem :)

2016-08-12 11:14

To dobrze ze masz taki rytm dnia i jedzenia ;)) mi ciezko zjesc 5 posilkow bo ja ogolnie zawsze bylam niejadek.

2016-08-12 11:12

Ja bez śniadania bym nie wytrzymała. Kolacji mogę nie zjeść, ale bez sniadania ani rusz. Dla mnie karą jest pójść na badania krwi na czczo. Z posiłkami nigdy nie miałam problemu. Odkąd ,,siedzę" w domu jem jak w zegarku. :D wstaje o 8:00 jem 8:45 11:45 14:45 17:45 i 20:45. Przed północą idę spać. :) co godzinę piję kubek wody. :) jak chodziłam do pracy to godziny były inne. Madzia miałam identycznie z tą cukrzycą. :D Teraz chociaż się nie martwię, bo jem je z umiarem.

2016-08-12 09:28

Ja tak samo rano kawa a potem dopiero jak z pracy wrocilam to obiad. . No ja jestem maniaczka slodyczy ;)) teraz tak jak juz pisalam dzien bez batona to dzien stracony;)

2016-08-12 09:11

Kurczę dobrze wiedzieć, że nie tylko ja miałam takie złe nawyki. przed ciążą też rano kawa i potem obiad. Ale w ciąży wszystko się zmieniło i dobre nawyki zostały. Na zachcianki można sobie pozwalać w rozsądnych ilościach. Ale jak przyjdzie mus to i zachcianek się odechciewa, bo liczy się dobro malca. Też myślałam, jak usłyszałam o cukrzycy, że koniec, jak ja wytrzymam bez słodyczy? A jednak się da! I również i ten dobry nawyk mi został :P

2016-08-12 00:46

Oj tak ja w ciąży i przed jadłam bardzo ostre posiłki i bardzo je lubiłam. A Pamela przed ciąża jadłam podobnie jak Ty. Pierwszy posiłek około 15 potrafiłam zjeść. Zmieniłam nawyki żywieniowe w czasie odchudzania i tak mi już zostało.

2016-08-12 00:08

Wow. Dopiero o 14 jeść? Ja przed ciążą i w ciąży to pierwsze jak się budzę to muszę coś zjeść. W sumie w domu zawsze się mi dziwili, bo wszyscy zazwyczaj za śniadanie brali się 2-3godz po wstaniu a ja musiałam zacząć dzień od śniadania. I do godz 14 to ja już miałam za sobą 3 posiłki :-P chyba że czasu nie miałam to wtedy jakoś dalo się przeżyć. A co do zachcianek. Mi większości batonów nie wolno (bo zawierają gluten) ale pewnie by nie jeden był zjedzony przeze mnie. U mnie góruje czekolada z orzechami/bakaliami. Prawie każdego dnia pochłaniam jedna tabliczkę. W ukryciu przed mężem i synem :-P Jak nie ma czekolady to szukam innych przekąsek (rodzynki, orzechy itp) no i ostatnio jabłka... zawsze lubiłam jabłka ale w takich nie pochlanialamm ich jeszcze...

2016-08-11 22:15

Ja przed ciaza nigdy nie jadlam sniadan... Nie moglam bo mnie mulilo zawsze po nim więc moim pierwszym posilkiem byl obiad po 14stej. Teraz nauczylam jesc sie sniadania i mysle ze zostanie mi ten nawyk po ciazy.