Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Poród rodzinny

Data utworzenia : 2015-12-02 12:03 | Ostatni komentarz 2022-01-17 11:21

agnieszkanowobilska

21005 Odsłony
1451 Komentarze

Kochane mamusie,jakie macie o tym zdanie? Wasz mąż / partner był obecny przy porodzie? Chciał sam czy poniekąd zmusilyscie go do tego? Ja sobie nie wyobrażam żeby był tam razem ze mną :) ze szwagierka przy porodzie była jej mama. Jakie macie zdanie na ten temat? :)

2019-07-20 09:50

No to Pati doskonale rozumiesz :) ja pamiętam jak leżalsm po cesarce w sali pooperacyjnej i tam nikt nie mógł wchodzić no i było w miarę ok dopóki nie zadzwoniła mama. Ja normalnie histerii dostałam przez ten tel 

2019-07-20 09:24

Magicznypazur oczywiście masz rację jak mama jest dla Ciebie wsparciem potrafi Cię uspokoić to dlaczego nie . Ja ze swoją też mam dobry kontakt ale mimo wszystko bym się nie zdecydowała już wolałabym być sama . 

 

Justyna mam podobnie nie tyle że wpadam w histerię tylko potrafię się opanować przy obcych osobach a jak są bliscy to czuje się źle jak nie mogę sobie poradzić z sytuacją i wtedy lecą mi łzy . Nawet sytuacja jak miałam cesarkę wszystko było dobrze , nawet jak były komplikacje to nie płakałam , jak słyszałam płacz dziecka też nie może dlatego że go nie widziałam ale jak zobaczyłam mojego w sali jak byliśmy razem to emocje puściły płakałam jak zobaczyłam dziecko płakałam także mamy podobnie :) 

 

2019-07-19 23:24

nysarina, partner może być obecny przy np I fazie, a później wyjdzie. Nie ma obowiązku obecnosci przy całym porodzie. Moja kuzynka była przy porodzie córki i ma znakomite wspomnienia. To dobry pomysł jeśli macie ze sobą super relacje

2019-07-19 22:59

Najważniejsze żeby przy porodzie towarzyszyła nam osoba przy której dobrze się czujemy. Ja przed porodem, gdy zastanawiałam się kto będzie mi towarzyszył doszłam do wniosku że nie chce tam partnera. Naczytalam się historii gdzie dziewczyny przed porodem były na 100% pewne że ich partner wytrzyma widoki porodu A okazywało się całkowicie inaczej. Albo po porodzie odbijalo się to na ich relacji. Nie oszukujmy się poród z drugiej strony nie wygląda zbyt fajnie.  II mimo iż ufam mojemu partnerowi to nie możemy być pewni jak ktoś zareaguje w danej sytuacji dopóki się to w niej nie postawi. Dlatego u mnie wybór padł na mame. Ona nie miała nic przeciwko ja również więc wszystko było ok ;)

2019-07-19 19:23

Ja mam .ardzo dobry kontakt z mamą. Mogę zawsze na nią liczyć, zawsze pomoże, doradzi, pocieszy, mogę o wszystkim jej powiedzieć. Ale jak mam mieć poród naturalny to tylko mąż jak będzie chciał a jak cesarka to nikt 

2019-07-19 19:23

Ja mam .ardzo dobry kontakt z mamą. Mogę zawsze na nią liczyć, zawsze pomoże, doradzi, pocieszy, mogę o wszystkim jej powiedzieć. Ale jak mam mieć poród naturalny to tylko mąż jak będzie chciał a jak cesarka to nikt 

2019-07-19 18:27

Napewno zależy od kontaktu z mamą ale myślę że też od kobiety. Ja z mamą mam słaby kontakt więc nie chciałabym ale chociaż pewnie was zdziwie ti ja autentycznie mam tak że w takich sytuacjach wolę zostać sama z obcymi ludźmi. To dotyczy też sytuacji stresu niepewności leku itp ja wolę być sama łatwiej mi się wtedy kontrolować. Jak jest ze mną ktoś znajomy to wpadam wręcz w nieooanowana histerie okropnie się z tym czuję nie wiem zupełnie co mam ze sobą zrobić a nie potrafie się uspokoić. Ja okropnie się czuje pokazując przy kimś słabość nawet przy kimś bliskim ja wtedy najchętniej zamknęła bym się w łazience więc wydaje mi się że podczas porodu bardziej by mi służyło gdybym była sama. 

2019-07-19 17:40

Wiecie, to wszystko zależy, jaki się ma kontakt ze swoją mamą :) Ja mam ze swoją bardzo dobry, a nieraz była dla mnie wsparciem i uważam, że to dla niej nic takiego, szczególnie, ze 4 razy rodziła, więc wie, jak to wygląda. I sama chce mi towarzyszyć :) A moja mama potrafi mnie uspokoić, kiedy np. wpadam w panikę, także wszystko na plus :)