Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

Poród rodzinny

Data utworzenia : 2015-12-02 12:03 | Ostatni komentarz 2022-01-17 11:21

agnieszkanowobilska

22133 Odsłony
1451 Komentarze

Kochane mamusie,jakie macie o tym zdanie? Wasz mąż / partner był obecny przy porodzie? Chciał sam czy poniekąd zmusilyscie go do tego? Ja sobie nie wyobrażam żeby był tam razem ze mną :) ze szwagierka przy porodzie była jej mama. Jakie macie zdanie na ten temat? :)

2018-08-22 00:13

W sierpcu na pewno można. Siedzi się w oddzielnym pokoju i patrzy się przez szybę. To nie jest to samo jak być przy porodzie naturalnym. Ale emocjie dla partnera są równie duże i strach też jest duży.

Konto usunięte

2018-08-21 23:46

Najważniejsze jest to, że nąż sam świadomie zdecydował że będzie przy Tobie w czasie porodu. Jeśli czułby się choć trochę przymuszony to mogłoby się to odbić na waszych relacjach. W jakim miejsce jest możliwość obserwowania cc? Gdybym miała być obserwatorem to chyba bym się ze strachu nie zdecydowała

2018-08-21 21:52

To prawda nie jest to codzienny widok i nie każdy jest tak silny by uczestniczyć w takich sytuacjach. Ja dziś przeczytalam na facebooku poród jednej pani z Włocławka istna rzeźnia. W takich chwilach doceniam odwagę męża że był ze mną podczas porodu. Co prawda za bardzo nie wiedział co ma robić. Ale dał radę ze wszystkim. Co najważniejsze sam chciał być przy porodzie to była jego decyzja i nawet za bardzo nie chciał słyszeć że go przy porodzie nie będzie, a moje wątpliwości tłumaczył że tak nie będzie. Cieszę się że mąż był przy porodzie wiem jakie to ważne dla nas wszystkich, a wątpliwości moje minęły i nic się z nich nie spełniło.

2018-08-21 18:16

Aneta moja znajoma też miała cc i też przez szybę mógł stać i patrzeć. Tyle dobrze że chociaż przez szybę można patrzeć , ale to też nie dla wszystkich widok

2018-08-20 22:41

Kilka dni temu rodziła moja znajoma. Miała robiona cesarke, a jej mąż był na sali obok i wszystko widział przez szybę.

2018-08-20 16:00

Jak na razie nie zmienił zdania mówił że będzie na mnie czekać , natomiast siostra powiedziała , że ze mną będzie więc jakieś wsparcie na pewno będzie :) Zresztą nie wiem jak zareaguję jak się zacznie cały proces być może będę chciała być sama :)

2018-08-20 12:27

u mnie przy porodzie miał być mój narzyczony był ze mną na porodówce ale że. był brak postępu porodu i zabrali mnie na cesarkę to czekał na korytarzu

2018-07-23 16:59

Nie nie nie zmuszać nie ma co. To musi być jego świadoma i dojrzała decyzja.