Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Poród przedwczesny

Data utworzenia : 2017-09-04 22:35 | Ostatni komentarz 2018-02-10 11:00

Redakcja LOVI

7185 Odsłony
68 Komentarze

Poród przedwczesny może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia a nawet życia dziecka, które nie jest jeszcze w pełni przygotowane do życia poza łonem matki. Dowiedz się jakie czynniki zwiększają ryzyko porodu przed nadejściem właściwego terminu.

2017-09-08 15:52

Oj na początku młody wypił mi wszystko chyba tak bolało że momentalnie przestawilam na drugą piers :) no miejmy nadzieję że się uda gładko i po myśli !

2017-09-08 15:07

Będzie wszystko dobrze :-) i oby dzidziuś nie spieszyl się do mamusi i poczekal do terminu. Taki starszy maluch już tak szybko nie odpuszcza jak widać nawet jak nie leci. Ale na spokojnie wszystko na pewno się uda. Teraz dbaj o siebie i mocno angażuj męża żeby jak najwięcej mieć spokoju to i może synek nie będzie tak chciał ciągnąć od mamy;-)

2017-09-08 12:16

Dzięki dziewczyny , bardzo się przydadza :) :* Kasiu tak, poczatek kwietnia, więc znając życie pewnie bardziej końcówka marca ;) Własnie staram się go odstawiać, ale na tyle delikatnie, żeby wyszło na to, że w zasadzie sam to zrobił, bo widziałam co się działo gdy kategorycznie na poczatku odmówiłam żeby dać, było jeszcze gorzej w nocy i kolejny dzień, dlatego się złamałam, bo jednak to i dla mnie psychicznie wykańczające :/ Szybko udało się zejśc do 1-2 karmień w ciągu doby które trwają bardzo krótko już teraz, więc jest szansa że sukcesywnie po prostu wyjdzie samo z siebie i potrzeba zaniknie :) A z tym ciągnieciem przy braku mleka własnie tak piszą dziewczyny czasami, że już nawet boleśnie się robi, choć nie powiem moje brodawki już teraz są tak wrażliwe że z poczatkiem karmienia muszę zagryźć zęby ;) ale jestem w stanie uwierzyć, że ssanie "na sucho" to juz większy kaliber ;) a u Was niech karmienie trwa w najlepsze, jesli już jest wszystko w porządku :) Zwłaszcza teraz w sezonie jesiennych przeziębień to zastrzyk przeciwciał i dobroci, nawet w małej ilości z korzyścią dla Małego :)

2017-09-07 23:40

O trzymam również kciuki !

2017-09-07 22:36

Gabi ja jeżdżę z małym do kardiologa u nas w szpitalu. Może zapisz się do niego? U nas jest ubytek na serduszku. Neonatolodzy usłyszeli szmery na sercu i na USG wyszedł. Sam się zmniejsza więc jest szansa, że zrośnie się samodzielnie. Ale do kardiologa jeździmy co jakiś czas na wizyty. Agn Kciuki oczywiście kochana trzymam. Będzie dobrze bo nie może przecież być inaczej prawda? To masz termin na kwiecień dobrze liczę na szybko?? U nas 22 tydzień i mleka jest minimalna ilość ale mały się nie zniechęca i ciąga dalej. W Twoim wypadku przy plamieniu lepiej całkiem odstawić małego od piersi chociaż wiem, że u nas jak się plamienie pojawiło jednorazowe ale jednak i chciałam odstawić małego to nie miałam serca a z racji że to jednorazowy incydent i nikt nie wiedział dlaczego pojawiło się plamienie to zrezygnowałam z tej myśli i karmimy się nadal. Teraz masz więcej mleka bo i mały mniej ssie. Trzymam kciuki i dawaj znać po wizycie.

2017-09-07 13:42

aleksanda dziękuję :** Kasiu serdecznie dziękuję :) Proszę tylko o kciuki za nas ;)) Obecnie dopiero połowa 10tc, karmie dalej ale już nie tyle ile mogłabym i ile chciałby młody, z powodu częstych plamień i torbieli. Dostałam duphaston a on w LLL jako L3 więc daję pierś tylko do zaśnięcia, gdy już minęło kilkanaście godzin od przyjęcia porannej dawki i nad ranem, jak już nie mogę opanować jęczenia a wiem, że jeszcze jest śpiący i też minęło już dobrych kilka godzin od wieczornej tabletki. Szkoda mi młodego, ale pocieszam się tym, że rozumie jak za dnia do drzemki mówię mu że cycy nie dziala, bo działa tylko w nocy jak jest ciemno i wtedy na pewno dam ;) to sobie jęknie, że ok no i zasypia :) Nie wiem więc czy dotrwamy do momentu dużego zaniku mleka, póki co czuję że pierś jest pełniejsza wieczorkiem albo noca jak do snu nie wymusi, bo od pół roku juz karmię tylko prawą. Zobaczymy jak wieści z kolejnej wizyty i jak z tymi krwawieniami, może uda się odstawić leki i wtedy moze jakoś sam zrezygnuje gdy poczuje, że nie leci :) Słyszałam często od dziewczyn, że było to około połowy ciąży a u Was już po połówce prawda? Więc może też jakoś tak zaczelo ubywać w produkcji. gabi bardzo mocno trzymam kciuki za poprawę, koniecznie daj znać po wizycie jak się sprawy mają.

2017-09-07 11:37

Kasiu 18 września będzie miała robione USG serduszka w szpitalu mi jak na razie udało się ją zarejestrować na 3 stycznia do kardiologa lecz jeżeli wyszło by coś nie tak to prywatnie będziemy szukać kardiologa. Jak na razie czekamy ale jak już będę coś wiedzieć to napiszę.

2017-09-07 10:20

Agn gratuluję! Super, że rodzinka się powiększy. Który to już tydzień? Na kiedy termin? Dalej karmisz piersią? Szczerze Ci powiem że nie wiem teraz w którym tc ale w pewnym momencie ilość mleka bardzo spada i jest go niewiele ale u nas już z dnia na dzień jest lepiej. A wracając do tematu kuzynka męża urodziła w 30tc jej córka była malutka ważyła lekko ponad kg. Długo leżała w szpitalu ale rosła, przybierała na wadze i z dnia na dzień było tylko lepiej. Teraz ma niecałe 3 lataka i nie wygląda na wcześniaka. Dogoniła rówieśników a kuzynka mówi że broi bardziej niż jej starszy brat. :) Ale pamiętam jak Mała leżała w inkubatorze, kuzynka jak się do niej dzwoniło płakała, obwiniała się że to jej wina, że coś źle zrobiła bo syna urodziła w terminie a tutaj nic nie wskazywało na to, że poród rozpocznie się wcześniej. Gabi a co z serduszkiem córeczki? Może gdzieś pisałaś ale nie nadążam ze wszystkimi wątkami.