Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Poród przedwczesny

Data utworzenia : 2017-09-04 22:35 | Ostatni komentarz 2018-02-10 11:00

Redakcja LOVI

7182 Odsłony
68 Komentarze

Poród przedwczesny może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia a nawet życia dziecka, które nie jest jeszcze w pełni przygotowane do życia poza łonem matki. Dowiedz się jakie czynniki zwiększają ryzyko porodu przed nadejściem właściwego terminu.

2017-09-10 16:29

Gabi trzymam kciuki i czekam na informacje czy się udało.

2017-09-09 22:52

Kasiu dziękuję w poniedziałek będę dzwonić oby się udało bo wolałabym jednak jechać do Legnicy niż do Wrocławia i może szybszy termin by był.

2017-09-09 20:55

Gabi mam ten sam nr telefonu i też pod koniec miesiąca będę dzwonić i umawiać małego. Napiszę Ci jak przyjmuje dr. Kowalik może próbuj w tych godzinach bo po wizycie zawsze można iść do sekretariatu i umówić się na kolejną wizytę. Poniedziałek i środa 1030-12.00 Wtorek 15.00-18.00 Na pieczątce mam jeszcze jeden numer poradni może spróbuj pod ten 76/7211494 Daj znać czy się udało dodzwonić.

2017-09-09 19:09

Agn też trzymam mocno kciuki

2017-09-09 14:46

Agn_kaw również trzymam mocno kciuki .

2017-09-09 14:44

Kasiu ja dzwonię do szpitala w Legnicy ale nikt nie odbiera telefonu próbowałam każdego dnia dzwonić i nikt nie odbiera ( ja dzwonię pod ten nr 76/7211495 chyba że znasz jakiś inny nr do kardiologa ?

2017-09-08 22:30

Ciekawe czy i ja przeżyję czy nie karmienie w tandemie :D

2017-09-08 22:27

Agn no właśnie bo dla Malucha to jest szok, że tak nagle z dnia na dzień, z sekundy na sekundę odstawiamy dziecko od piersi. Dobrym rozwiązaniem jest tak jak Ty robisz stopniowe ograniczanie aż Mały sam zrezygnuje. Oszczędzamy w ten sposób dziecku jednego wielkiego zawirowania w życiu. Przecież do tej pory mleczko było na każde zawołanie, jak tylko chciał napić się mleczka a tutaj nie może. I tak super, że Mały tak fajnie to znosi. Jeśli chodzi o brodawki to szczerze mówiąc mnie też na początku mnie też bolały bo robią się bardzo wrażliwe. Ale ból jest taki sam jak w piersiach jest mniej mleka. Nie jest on ani większy ani mniejszy przynajmniej wg mnie. Dlatego ja nie rezygnuje i czekam na ponowną rzekę mleka. :) Tak jak napisałaś jesień, zima i te niezastąpione przeciwciała. Sama dobroć. :)