Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2288 Wątki)

Poród naturalny czy cesarskie cięcie?

Data utworzenia : 2017-05-22 21:55 | Ostatni komentarz 2017-06-30 10:48

konto usunięte

8728 Odsłony
229 Komentarze

Kochane! Jakie macie wspomnienia i doświadczenia związane z porodem? Jak oceniacie sn i cc, czy któreś z rozwiązań​ jest Wam bliższe? Chętnie przeczytam każdą opinię, gdyż przede mną dopiero jest ten trud, a boję się panicznie:)

2017-06-17 20:33

Zezowata mnie nie było ani trochę zimno, wręcz odwrotnie. Tak mnie telepało od znieczulenia właśnie. Nie fajne uczucie :)

2017-06-17 20:33

Czibi nie zgadzam się z Tobą. Poród naturalny jak sama nazwa wskazuje jest naturalny czyli najlepszy dla dziecka. Nie wiem czy wiesz ale dla dziecka jest bardzo dobrze kiedy przechodzi przez kanał rodny, przygotowuje się pomału na przyjście na świat a w czasie cc jest po prosu wyciągnięte z brzucha. CC jest operacją! Nie jest to lekki zabieg tylko normalna ciężka operacja rozcinają Ci powłoki brzuszne, macicę, mięśnie nie wiem czy masz świadomość tego wszystkiego. Kobieta rozepchana po porodzie naturalnym?? Bzdura! A nie wiem czy wiesz, ale wielu mężczyzn i kobiet zresztą też uważa, że seks po porodzie naturalnym jest jeszcze lepszy niż przed więc chyba o czymś to świadczy?? Poród naturalny boli w czasie ale zapominasz o sile bólu w momencie kiedy zobaczysz swoje dziecko cc nie boli w trakcie ale już po chwili jak zaczyna puszczać znieczulenie i środki przeciwbólowe. Także wydaje mi się, że lepiej jednak czuć ból w trakcie niż po. Później boli jak się śmiejesz, najpierw boli rana jak karmisz i macica się obkurcza, jak kaszlesz, jak wstajesz, jak się kładziesz, ból nie mija po kilku godzinach jakby Ci się mogło wydawać. Sama miałam cc i byłam tak nastawiona na poród sn, że jak usłyszałam o wskazaniu medycznym (po ponad 5 godzinach porodu naturalnego) do cc to się rozpłakałam. Nie żyjemy poza tym w średniowieczu są w szpitalach dostępne znieczulenia do porodu naturalnego. Wiem, że z dostępnością jest różnie ale jeśli Twój lekarz pracuje w szpitalu w którym będziesz rodziła i będzie miał wtedy dyżur łatwiej Ci będzie je uzyskać. On na pewno będzie chciał Ci je zapewnić. Szczerze mówiąc cieszę się, że masz takiego ginekologa ze zdrowym podejściem i że myśli przede wszystkim o dobru dziecka. Joanna cc ze skazań medycznych jak najbardziej tak. Jeśli zanika tętno dziecku bądź dalsza akcja porodowa zagraża dziecku bądź mamie to cc jak najbardziej ale cc na życzenie ja też jestem jak najbardziej na nie. No i popieram każdy ma swoje priorytety dla mnie priorytetem jest zdrowie mojego dziecka i to co będzie dla niego najlepsze a nie jak po porodzie naturalnym będzie wyglądała moja pochwa,. Zamarancza mnie na szczęście nie boli brzuch na zmianę pogody mam to szczęście, że po cc bardzo szybko doszłam do siebie. Ale każdy z nas jest inny i każdy organizm reaguje inaczej. Ja też nie słyszałam jak rozrywają skórę ale za to czułam jak mnie ciągają po całym stole. Przesuwając mną na prawo i lewo. U mnie zapinali od razu tymi pasami ręce więc mi nie latały. No ale ten widok nóg, których nie czujesz jest bezbłędny. Ja jak ściągnęli ten parawan patrze i się zastanawiam co to jest takiego pomarańczowego bo wysmarowali nawet nogi i wiecie jak długo nad tym myślałam co to jest...Porażka...A jak kapnęłam się, że to nogi to byłam w szoku, że ich nie czuję w ogóle. :)

2017-06-17 20:25

Mną trzęsło dopiero jak znieczulenie mijało bo mi zimno jakoś było, a na sali to nawet spokojnie. Żartowałam pamiętam z lekarzami i dali mi pogłaskać i ucałować dzidiusia bo potem zabrali go do inkubatorka, a samo przerzucanie na łóżko to dziwne uczucie, trochę jak worek ziemniaków.

2017-06-17 19:46

Marta też dziwnie się czułaś widząc jak cię przekładają, podnoszą Twoje nogi, a Ty nic nie czujesz? :D Ja przestałam aż patrzeć ;p Korciło mnie, abyu nimi poruszać, a się nie dało. Dziewczyny po cc, a Was też tak telepało? Mnie tak rzucało od piersi w górę, że prosiłam pielęgniarkę, aby podczas operacji przywiązała mi ręce, bo mi spadały z tych podpórek, a kroplówki leciały :D Nie bój się. Wszystko będzie dobrze. :) Może szybciutko dojdziesz do siebie i będziesz miło wspominać to cięcie ;]

2017-06-17 19:31

Zuza nie ma się czego bać :) mi cesarka minęła w 5 min a trwała 45 min :) podanie znieczulenia nie bolało nawet nie czułam wkłucia bardziej jakby ktoś palec przycisnął ale nie mocno a działa natychmiast :) dziwne uczucie potem patrzeć na swoje nogi których nie czujesz a one są podniesione :) dasz radę i wszystko będzie dobrze zobaczysz :)

2017-06-17 09:30

3zuza3 nie martw się i nie stresuj na zapas Każdy organizm jest inny i inaczej dochodzi do siebie jeden dużej drugi krócej. Pięknie napisałaś. Myślę że jak będziesz Patrzyła na swoje skarby to i ból będzie mniejszy :)

2017-06-17 08:55

Dziewczyny zgadzam się z wami w 100% że poród naturalny jest najlepszy i dla matki j dla dziecka. A to, że potem byłabym rozciągnieta jak jaskinia - no cóż, spełnianie marzeń wymaga poświęcenia, a czyż dzieci nie są naszym marzeniem? A poza tym kto mnie będzie tam oglądał poza lekarzem który ma to gdzieś i mężem który wie że dzięki temu ma swoje upragnione dziecko? ;) Niemniej jednak z uwagi na to, że ja na pewno będę mieć cc to może powiecie jednak coś pozytywnego o tym bo już mnie tak nastraszylyscie tymi wpisami że hoho. :/

2017-06-17 08:52

Zamarancza ja tez nie zdawałam sobie sprawy z tego jak to tak naprawdę wyglada. Myślałam rozcinają i wyciągają dziecko a prawda jest zupełnie inna i nic dziwnego ze to późnej tak bardzo boli skoro dwie osoby szarpią brzuchem i rozrywają wszystko. Ze względu na męża mam znajomych z kręgu medycznego odwiedzili nas ostatnio i padło do mnie pytanie czy ty słyszałaś jak oni rwą ta skore? Ja mowie ze nie ja nic nie słyszałam ba nawet nie specjalnie czułam spać mi się chciało. Oni powiedzieli ze to jest okropny dźwięk ale kobiety nie słyszą tego. Zamarancza te nasze brzuchy to teraz taka mini stacja meteorologiczna ;)