Ciąża i poród (2187 Wątki)
Poród FAUCS
Data utworzenia : 2020-04-23 22:55 | Ostatni komentarz 2020-05-14 09:54
Słyszeliście o porodzie FAUCS? Co o nim myślicie? Już w Polsce są gdzieniegdzie takie porody praktykowane. Zdecydowaliście się? Jak chcecie się więcej o tym dowiedzieć to polecam poczytać tu
https://dziendobry.tvn.pl/a/nowa-metoda-rodzenia-porody-faucs-to-nadzieja-dla-przyszlych-mam
2020-05-12 22:39
pannaXoanna, dla pocieszenia powiem, że ja się też bałam bólu przy drugim porodzie, bo już wiedziałam jak to jest. A tu się okazało, że w porównaniu do pierwszego, to skurcze były mało bolesne, przeskakałam sobie je na piłce. Zaczęło boleć dopiero jak odeszły wody ale już zaraz potem kazali rodzić i się skończyło :)
2020-05-12 09:44
A ja Wam powiem, że już się martwię na zapas. Według mnie jest czym, jeśli któraś już to przechodziła to wie czego się spodziewać. Ja boję się znowu to przechodzić a najbardziej bólu. Dzisiaj nawet śniło mi się, że odeszły mi wody.
2020-05-12 09:36
Aneczka przy porodzie ciężko żeby coś nie zasoczyło, zwłaszcza kiedy jest to pierwszy poród :) nijak mają się te wszystkie opisy z internetu i opowiadania do rzeczywistości. Każdy mówił, jak się zacznie to będziesz wiedziała a ja gdyby mi nie odeszły wody to bym chyba urodziła w domu bo nie miałam zamiaru jechać do szpitala mimo, że miałam skurcze. Myślałam, że są to skurcze przepowiadające.
2020-05-11 23:02
OliBuk będzie dobrze. Nie martw się na zapas.poczttam trochę o obu porodach itp żeby Ciebie że tak powiem nie zaskoczyly
2020-05-11 11:16
OliBuk będzie dobrze, nie bój się :)
2020-05-11 08:31
Właśnie ostatnio czytałam o tym porodzie. Myślę, że to zdecydowanie ciekawe w porównaniu do zwykłego CC. Jeżeli ma być lepsze i dla mamy i dla dziecka, to jestem jak najbardziej na tak.
Na mnie właśnie ciąży widmo CC i się mega boję, no ale będzie co ma być. Może uda się SN.
2020-05-10 23:11
KK tak się bałaś? A z jakiego powodu CC?
2020-05-09 22:18
ojej, mogłam tego nie czytać ;) źle mi. ja się panicznie bałam cesarki, musiałabym dostać narkozę żeby się zgodzić, tym bardziej nie mogłabym gwizdać i aktywnie uczestniczyć w cięciu