Poród FAUCS

Natalia szukają rozwiązań różnych żeby to nie było typowe CC żeby jak najmniej że tak powiem pokroić kobietę plus żeby dziecko dało sygnal dla organizmu że wychodzi. Kto wie co za parę lat jeszcze wymyśla 

Ja tam uważam że już za bardzo wymyślają jak ma być CC to jakoś się przejdzie tą operację dojdzie do siebie i dzidziuś jest z nami nie ma co wymyślać

Misiowa pewnie tak. Myślę, że jeżeli są w fazie testów to opieka jest na najwyższym poziomie. Ale ciekawe czy jest aż tak dużo chętnych. 

Misiowa z tym leceniem na ilość bo czas godni to przy innych porodach też tak jest. 

Ja niby te z bym nie chciała być tym królikiem, tylko, że jak zaczyna się przeprowadzać nowe procedury, to wykonywane są one bardzo przepisowo i dokładnie. Potem to często leci się już na ilość, czas goni. Na początku trzeba pokazać jakie jest to super i jakie ma cudowne efekty. Myślę, że pierwsze osoby po tych porodach z Olsztyna na pewno są zadowolone z opieki i tego jak było to przeprowadzone.

Ja bym spróbowała tylko w momencie gdybym wiedziała że w danym szpitalu był już wykonywany wielokrotnie bi napewno nie chciała bym być królikiem doświadczalnym.

Jeśli ta metoda stosowana jest tylko w przypadku planowanego z wyprzedzeniem cc to może być świetna alternatywa do tradycyjnego sposobu przeprowadzenia tej operacji. Zawsze to jakiś ukłon w stronę fizjologii i jeśli ma mniej działań nieporządanych po porodzie to czemu nie promować takiej inicjatywy? Mniejszy ból poporodowy, z tego co mówią korzyści dla dziecka z samego faktu parcia przez matkę... ja bym się nie bała, chętnie bym spróbowała jeśli bym miała wybór pomiędzy zwykłym cc a faucs

Lila nie wierze że stanie się popularne w ciągu najbliższych lat