Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2331 Wątki)

Panika / strach przed porodem

Data utworzenia : 2014-05-07 12:53 | Ostatni komentarz 2016-04-27 16:26

pola92

32487 Odsłony
551 Komentarze

Cześć dziewczyny! Jestem w 35 tygodniu ciąży, czuję się świetnie do tej pory psychicznie również, do czasu.. Od kilku dni męczą mnie koszmary i myśli o porodzie, o bólu.. Strasznie się boję do tego stopnia, że często sobie płaczę do poduszki.. Czy was też dopadały takie ataki paniki przed porodem? Jak sobie z nimi radziłyście? Pomocy bo zwariuję :(.

2015-10-19 17:09

U mnie było tak że przy drugim porodzie podchodziłam do tego na luzie wiedziałam co się wydarzy i jak rozpoznać oznaki pierwszych skurczy. Największy strach miałam jak usłyszałam że dziecko ma słabe tętno i brak ruchów , tak naprawdę okazało sie że córeczka najwyraźniej spała bo w szpitalu było wszystko ok. ale i tak spędziłam niecałe dwa tygodnie na patologi. drugi raz kiedy się bałam to dzień w którym mnie wypisali ze szpitala a miałam skurcze których na ktg nie było widać i wszyscy uważali że mi odbija , a tak naprawdę dwie godziny później urodziłam :) więc matka wie najlepiej co do krzyczenia to nie polecam przerobiłam to przy pierwszym porodzie i teraz przy drugim regularnie ćwiczyłam oddychanie i sama w to nie wierze ale obeszło się bez krzyczenia chociaż ledwo dawałam rade. prawidłowe oddychanie naprawdę pomaga (miałam mega bóle) położna powiedziała że to dobrze bo krzycząc nie dostarczam dziecku odpowiednią ilość tlenu co mnie dodatkowo zmotywowało, a po za tym skurcze nie są tak bolesne i długie

2015-10-18 00:52

Ja tyle się nasłuchałam o porodzie i o tym że boli ze nastawiłam się na mega ból ale rzeczywistość a nasze wyobrażenia o porodzie to 2 różne sprawy, każda kobieta inaczej postrzega ból jedna będzie się zwijać od samego początku inna na końcu jedna będzie miała bóle krzyżowe a inna nie... mi odeszły wody niestety były koloru zielonego więc natychmiast z mężem udaliśmy się do szpitala położna się pyta czy odczuwam skurcze mnie coś pobolewało jak przy miesiączce ale nie spodziewałabym się że to to .... z upływem czasu wiem że w domu miałam też bóle przepowiadające poród ale uznałam je jako coś zwykłego w ciąży więc nasze wyobrażenia mogą być bardzo mylące najważniejsze żeby nie spanikować i żyć myślą że maleństwo już nie długo wyjdzie na świat :) i będzie można je przytulić :)

2015-10-17 23:21

Ja nie mam miłych wspomnień z pierwszego porodu obecnie jestem drugi raz w ciąży i mam obawy jak to będzie

2015-10-17 21:00

Ja jestem w połowie ciąży i też się boję :( ale w sumie gdy zaczynam o tym myśleć, staram się uspokoić i wmawiać sobie że wszystko pójdzie szybko ;) najważniejsze żeby nie było żadnych komplikacji :)

2015-10-17 19:36

Przed porodem mnie również obleciał strach, ale tylko na początku. Później chciałam jak najszybciej urodzić. Poród wspominam bardzo dobrze. Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze zajdę w ciążę, a poród będzie podobny do pierwszego. Jak przed pierwszym się trochę bałam, to teraz już wcale. :)

2015-10-17 17:30

A.Zazulak czy ja wiem czy przed drugim porodem jest łatwiej? :D Już wiesz jaki ból Cie czeka więc tym bardziej się człowiek denerwuje ;D Ja bałam się tylko komplikacji podczas porodu, bólu się nie bałam . Ból a raczej jego siła była dla mnie niemiłym zaskoczeniem :D Dziewczyny które jeszcze nie rodziły- nie zarzekajcie się, że nie będziecie krzyczeć! Ja choć nogdy nie powiedziałam tego głośno też myślałam że to smieszne krzyczeć przy porodzie jednak poród zweryfikował wszystko i zupełnie zmieniłam podejście. Wcale się nie dziwię, że z porodówki wydobywają się takie odgłosy:) Sama nie dałam rady (mimo wcześniejszych założeń ) być cicho :D

2015-10-16 22:34

Słyszałam o tej książce ale nie miałam okazji przeczytać. Ale na pewno to zrobię . Panika przed porodem . Ja najbardziej bałam się bólu nie potrafiłam sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało i jak to możliwe że można tak urodzić dziecko. Ten największy strach jest przy pierwszym porodzie drugi już jest na luzie bo wiesz czego się spodziewać tylko ten ból jest nieprzewidywalny

2015-10-16 22:20

Tyle się mówi o dzidziusiu, wydawnictwa prześcigają się w książkach o dzieciach, o rozwoju itd.. w oczekiwaniu na dziecko, spock "dziecko" itd. A tak mało się mówi pisze o kobiecie, o jej strachu, o porodzie, co ona czuje, jak czuje itd. Dlatego ja polecam każdej ciężarnej książkę : "POŁOŻNA 3550 cudów narodzin" Jeannette Kalyta - jest to polska położna. Żałuję, że sama tę książkę przeczytałam dopiero po porodzie, no ale właśnie - uwaga wszystkich skupiona jest na dziecku a nie na rodzącej i jej odczuciach. Książka zupełnie przypadkiem wpadła mi w ręce i tylko dlatego, że lubię czytać. Także naprawdę gorąco polecam ja przeczytać. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/204457/polozna-3550-cudow-narodzin