Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

Panika / strach przed porodem

Data utworzenia : 2014-05-07 12:53 | Ostatni komentarz 2016-04-27 16:26

pola92

32499 Odsłony
551 Komentarze

Cześć dziewczyny! Jestem w 35 tygodniu ciąży, czuję się świetnie do tej pory psychicznie również, do czasu.. Od kilku dni męczą mnie koszmary i myśli o porodzie, o bólu.. Strasznie się boję do tego stopnia, że często sobie płaczę do poduszki.. Czy was też dopadały takie ataki paniki przed porodem? Jak sobie z nimi radziłyście? Pomocy bo zwariuję :(.

2015-11-02 18:31

Bynajmniej wiecie co Was czeka, mi pozostaje czytanie i sucha teoria...choć może to i lepiej. Im częściej czuję skurcze, tym więcej stresu.

2015-11-02 18:23

Ja jak zaczęłam rodzić pierwszego synka i gdy odeszły mi wody dostałam takiego powera bo sobie ubzdurałam że jak mi wody odeszły to nie ma czym oddychać i się bałam o niego także starałam się słuchać położną i urodzić jak najszybciej.

2015-11-02 10:29

Agatka święte słowa :) tylko czy o bólu da się nie myśląc doznają go właśne... hmm może i można :) sama pamiętam skupilam się na patrzenie w jeden punkt jeśli mowa już o etapie porodu i boli partych i pomogło. Starać się skupić a pójdzie gładko i szybko jak się współpracuje. Oj tak ile porodów tyle rad i historii z każda opiszę po swojemu i to jest fajne :)

2015-11-02 10:23

Kochane moje, mogę Was pocieszyć, poród to nie taki diabeł straszny jak go malują. Wiadomo, każda z nas jest inna i każda w inny sposób to przeżywa i przez to przechodzi. Aczkolwiek, gdy już jesteście na sali porodowej nie macie czasu mysleć o bólu :) Jeśli wsłuchacie się w swój organizm, posłuchacie rad położnych, wszystko pójdzie szybko i sprawnie :) Wiadomo, że to boli, ale ja za radą kilku osób, w momencie skurczy nuciłam piosenki, tańczyłam (raczej próbowałam, i bardziej to było tylko kołysanie biodrami), albo całkowicie się wyłączałam, nawet nie słuchałam co mąż mówił :P I to pomogło. Totalne wyciszenie i myslenie o wszystkim byle nie o bólu.

2015-11-02 10:11

Lepiej w terminie czy przed trochę niż stres po czasie gdy mnie wyznscxiby dzień. Sama urodziłam wcześniej ale na tyle że już już było oki 38 tc+2

2015-11-02 09:54

tak ten czwartek... wczoraj czułam przed spanie lekko promieniujący ból od kręgosupa i dotarło do mnie że to już tuż tuż

2015-11-01 21:00

esti88 to trzymam kciuki - o szybki poród. Oczywiście jak już nacieszysz się maleństwem i dojdziecie do siebie to daj znać, a teraz relaksuj i ciesz ostatnimi dniami :):):)

2015-11-01 19:37

Na ten czwartek? Wow :) to już jest mały zawrót głowy i to czekanie. Dziewczyny wszystko będzie dobrze. Wiadomo stresu trochę jest heh ale pomyślcie o tym małym cudze z którym staniecie twarzą w twarz niebawem :* to piękne... aż mi się tak przypomina...