Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

Panika / strach przed porodem

Data utworzenia : 2014-05-07 12:53 | Ostatni komentarz 2016-04-27 16:26

pola92

32522 Odsłony
551 Komentarze

Cześć dziewczyny! Jestem w 35 tygodniu ciąży, czuję się świetnie do tej pory psychicznie również, do czasu.. Od kilku dni męczą mnie koszmary i myśli o porodzie, o bólu.. Strasznie się boję do tego stopnia, że często sobie płaczę do poduszki.. Czy was też dopadały takie ataki paniki przed porodem? Jak sobie z nimi radziłyście? Pomocy bo zwariuję :(.

2015-11-18 14:22

Ja jestem w 38 tygodniu ciąży. To moja druga ciąża. Wiem co mnie czeka dlatego boję się bardziej niż za pierwszym razem. No ale już wyjścia nie ma trzeba urodzić. Ból będzie nie ma co ukrywać, ale kiedy zobaczysz swoje dziecko o wszystkim zapomnisz zapewniam Cię. Trzeba słuchać lekarzy i położnej i będzie ok. DAMY RADĘ!! Zapraszam na mojego bloga: http://szczesliwamama.pl/

2015-11-18 13:40

Mój mały też się teraz w dzień mniej rusza a właśnie wieczorem szaleje :)

2015-11-18 13:38

Obawy są duże, owszem, sama wiem po sobie, jak musiałam liczyć ruchy synka, jak już byłam po terminie i on np się nie ruszał cały dzień, dopiero na wieczór szalał, to mąż mnie wtedy musiał uspokajać, że po co się przejmuje na zapas...

2015-11-18 09:38

Też nie lubię ale i tak czasami czytam z ciekawości a mąż mnie wyzywa że czytam głupoty i świruje.

2015-11-18 06:38

Mam zakaz czytania i oglądania sytuacji, które mogą zdarzyć się nie po naszej myśli...ale to fakt machinalnie czytamy co może, a nie musi pójść nie tak.. - Może Mała za rzadko kopie - Może za słabo będę przec a ona dodatkowo pobawi się pepowina -Może... Bilet do psychiatry ;)

2015-11-18 02:22

Od kiedy Mala jest ruchliwa I. przed pyta czy już śpi ;) Teraz widzę, ze są różne tygodnie, czasem myślę tylko o jednym a czasem zastanawiam sie co to ten sex ;) A co do strachu... boje się w ogóle czytać o porodach, jakoś tak odruchowo przeskakuje na patologie i komplikacje i zaczynam swirowć.....

2015-11-17 21:35

He he wesoło masz najważniejsze że Cię wspiera na ile może nawet w taki sposób czująz z Tobą skurcze :)) No ciekawe swoją drugą :D

2015-11-17 21:32

..tak na noc już mam twardy brzuch..pewnie jednak trochę przeforsowałam dziś.. Za to się usmialam, że mąż ma skurcze razem ze mną CIĄŻ UROJONA