Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Ostatni czas na spędzenie czasu z mężem

Data utworzenia : 2013-01-16 16:26 | Ostatni komentarz 2016-12-26 16:27

Marzena.Ganfler

10285 Odsłony
195 Komentarze

Przed porodem dobra rada by spedzić ze sobą więcej czasu. Najlepiej w tych ostatnich tygodniach korzystać z czasu gdzie jeszcze można wyjść, pobawić sie. Gdy maleństwo się urodzi poświęcicie oboje czas dla dziecka a dla siebie będze już trudniej znależć wolną chwilkę. Fajnie wyjśc gdześ na kolację do restauracji, do kina . Spotkać się ze znajomymi :)

2014-01-13 14:00

Ja w pierwszej ciazy dzien przed porodem wybralam sie z mezem do restauracji najesc sie jedzenia, ktorego pozniej nie moge :D w ogole to marudna bylam w ostatnich dniach bo byly straszne upaly i plakalam ze chce juz urodzic a on mnie pocieszal i przytulal... No i duzo sie "przytulalismy" bo wiadomo,ze po porodzie to nie tak szybko a ja chcialam tez urodzic :) duzo czasu spedzalam z mezem... W drugiej ciazy nie bylo takiej opcji bo byl starszy synek i nim trzeba bylo sie zajac...

2014-01-13 10:58

No tak na zabawe to juz moze być ciężko, ale kino, teatr czy inne spokojniejsze formy rozrywki to super sprawa na spędzanie chwil z partnetem :)

2014-01-13 10:14

Ja też muszę zaopatrzyć się w movie :) super sprawa. Mamy gry na ps2 z kamerką, ale to nie to samo co na 3. Ostatnio z partnerem byliśmy w kinie, a malutką zajęła się babcia. Było bardzo fajnie. Dawno nie byliśmy w kinie, dlatego była to fajna odskocznia.

2014-01-13 09:20

Właśnie jesteśmy na tym etapie. Zostało 10 dni to terminu. Byliśmy w restauracji, dużo siedzimy razem pod kocykiem przytulając się, czytamy książki, razem wychodzimy z psem czy nawet gramy razem na play station move. Tak naprawdę nie wiadomo kiedy znowu będzie nam to dane. Wiadomo, że dziecko kiedyś idzie spać, ale człowiek cały czas ma tą świadomość, że ono jest i sobie smacznie śpi za ścianą. A teraz jest czas na ostatnie beztroskie chwile tylko we dwoje.

2014-01-12 19:36

Co do spędzania czasu na dworze, to my również długo to robiliśmy. Zazwyczaj grill ze znajomymi, ale nie zawsze, często sami robiliśmy grilla, jak mnie czy partnera naszło na coś dobrego.

2014-01-12 19:24

A my to w sumie nie wiem co robiliśmy. Mąż pracował, więc jak wracał do domu po 17-18, zanim zjadł i się ogarnął to był wieczór. Oglądaliśmy filmy, byczyliśmy się na pewno na kanapie, i dużo czasu spędzaliśmy wieczorem na dworze. Bo wiedziałam, że później siedzenie do północy na tarasie nie zawsze będzie możliwe :)

2014-01-12 18:59

Przed porodem spędzaliśmy razem mnóstwo czasu. Wychodziliśmy do kina, ze znajomymi czy do znajomych, a także siedzieliśmy przed tv. Po porodzie spędzamy ze sobą również sporo czasu, bo partner pracuje także w domu. Wieczorami od godziny 18.00 mamy czas dla siebie, bo Lenka już wtedy słodko śpi, tylko czasem zdarzy jej się zapłakać, jak zgubi smoczek.

2014-01-12 18:55

my podeszliśmy do tematu niezwykle pragmatycznie i ostatnie tygodnie przed rozwiązaniem (tak przy pierwszym jak i przy drugim dziecku) postanowiliśmy się porządnie wyspać - profilaktycznie i na zapas :)