Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2265 Wątki)

Lipcowe mamusie 2015 :-)

Data utworzenia : 2015-02-11 07:58 | Ostatni komentarz 2015-12-16 09:20

asiulek2507

19742 Odsłony
368 Komentarze

Hej czy są tu jakieś mamusie z terminem porodu na lipiec? :-)

2015-06-24 14:07

jejku to się najadłaś strachu, ja to chyba bym zawału dostała, widok krwi mnie przeraża a co dopiero w ciązy i to pod koniec :( dobrze że wszystko dobrze ! jak dobrze pamiętam Ty masz termin przede mna więc rodzić już możesz :) 9mc jest raczej bezpieczny :)

2015-06-24 13:11

AgnieszkaE-1976 rozumiem Cie ja też tak miałam przy pierwszym porodzie z Frankiem, leżałam w pokoju z jeszcze dwiema dziewczynami i też co chwila goście -ja mam rodzinę daleko więc do mnie nikt nie przyjechał oprócz dobrych znajomych z osiedla, z którymi się dobrze kumplujemy, ale to wszytko, zresztą ja też nie chciałam aby ktoś gnał do mnie tyle kilometrów, jakoś nie miałam takiej potrzeby a z drugiej strony nie dobrze jak dziecko ma kontakt z tyloma osobami. Jeśli chodzi w ogóle o wizyty to ja poprosiłam aby do nas do mieszkania przyjechali tak za miesiąc. Doris współczuje, ale dobrze,że już troche masz tego za sobą,ale z zębami tak już jest, mimo, że się chodzi na wizyty, to może i tak zaatakować je próchnica i koniec. A ja dzisiaj od rana miałam stresujący dzień i myślałam, że dziś urodzę, ale jeszcze nie:-) Wstałam o 7 rano i byłam troche zakrwawiona, przestraszyłam się strasznie, bo czop śluzowy wygląda troche inaczej a to normalnie kapie krew, więc szybko mąż zaprowadził synka do sąsiadki i na Izbe. W szpitalu byłam na 8 i od razu mnie przyjęli, plusem jest to, że to szpital ginekologiczno - położniczy, więc tam nie było innych chorych. Ktg wp orządku, potem zbadał mnie lekarz i powiedział, ze też jest wszystko w porządku. Zapytał się czy chce zostać w szpitalu i troche zdębiałam, bo jak jest wszystko ok to chyba nie ma takiej potrzeby.... pytam się go czy to konieczne, bo jeśli tak to oczywiście zostanę, ale jeśli nie to wole wrócić do domu. Powiedział,że nie muszę zostawać. Generalnie wszystko było dobrze i takie krwawienia mogą się pojawiać pod koniec w ciąży. W ogóle od wczoraj było mi nie dobrze, dzisiaj rano też, ale chyba bardziej ze strachu, teraz to tak siedze troche na szpilkach, mąż pojechał do pracy, ale w sumie po co ma ze mną siedzieć, w ostateczności wezwę karetkę. Nie wiem czy do lipca doniosę ciąże.

2015-06-24 13:08

Agnieszka gratuluję :) Mam nadzieję że u mnie nie będzie takich odwiedzin bo wolała bym odpocząć i cieszyć się malutką niż stresować nawalem odwiedzających.

2015-06-24 12:58

czekamy Agnieszka na fotkę dzidzi :) ja czuję że chyba jestem już blisko ... myślę że jakbym chodziła to już by był. już chciałabym to miec za sobą ;)

2015-06-24 11:51

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa. Będę trzymała za Was wszystkie kciuki, żebyście miały łatwe i szybkie porody. Co do odwiedzin w szpitalu , to macie rację. Ja leżałam na sali dwuosobowej i do koleżanki ciągle przychodzili goście: babcie, dziadkowie, koleżanki z dziećmi i nikt się nie przejmował tym, że może chciałabym nakarmić maleństwo. Miałam stanik do karmienia, ale i tak musiałam się nieźle nagimnastykować, żeby się osłonić od ciekawskich spojrzeń - dodatkowo zakrywałam pierś od góry pieluszką tetrową. Moja malutka jest bardzo kochana, prawie nie płacze, ładnie je i śpi. Oby tak dalej. Doris, masz rację, poczekaj z kupnem drugiego stanika, aż będziesz karmić, najlepiej po kilku dniach. Ja kupiłam w ciąży, wydawał się dobry, potem w szpitalu - za duży, a teraz po kilku dniach - za mały. Poczekam, aż unormuje mi się laktacja i kupię nowy, taki lepszy "na wyjścia".

2015-06-24 11:38

to jest chyba właśnie najgorsze, tu człowiek ledwo zipie, a odwiedzjący przychodzą, a wiadomo każdy się krępuje cyca wystawić, jeszcze początki gdy każda się dopiero tego uczy, u mnie jest mały szpital tzn. nie oblegany więc tłumów wielkich nie ma. mozna trafić że bedzie się samemu na sali nawet :) doris od dawna Cię sutki bolą ?? bo mnie właśnie niedawno zaczęły :/ wieczorem też znowu pobolewa mnie brzuch jak na miesiączkę. Ciekawe jak moja szyjka sie ma :) jutro sie dowiemy :)))

2015-06-23 20:58

Ja kupiłam póki co jeden stanik do karmienia - w ciąży biust mi się bardzo powiększył, a nie wiem czy czasem nie zrobi się jeszcze większy jak zacznie się karmienie (bo tak się podobno zdarza). Więc kupię sobie jeszcze jeden jak już będę wiedziała w jaki rozmiar celować ;) Ogólnie położna na szkole rodzenia zaleciła nam, aby stanik ściągać wyłącznie na noc do spania, bo inaczej po zakończeniu karmienia będą obwisłe piersi. Nawet nie zaleca się zwykłych staników sportowych (które przy moim obecnym rozmiarze i obolałych sutkach) są dla mnie prawdziwym wybawieniem... Do szpitala lepiej zabrać stanik do karmienia - nigdy nie wiadomo na jakiej sali będziemy leżały - może się trafić 3 - osobowa - u każdej z osób goście, więc odpinanie zwykłego i gimnastykowanie się jak podać pierś może być nieco trudne i krępujące...

2015-06-23 11:09

natalus ja kupiłam już jakiś czas temu w hm dwupak taki bawelniany do karmienia. ale nie wiem czy on wygodny będzie ;) do szpitala go wziełam, bo domyślam sie że będe tam w samym staniku siedzieć :D w domu raczej będę zakladać normalny, a na karmienie odepnę go sobie, w domku już większy komfort :)