Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2298 Wątki)

Lekarz czy położna przy porodzie?

Data utworzenia : 2013-05-13 14:43 | Ostatni komentarz 2021-07-02 12:49

Magda-1982

16672 Odsłony
346 Komentarze

Przy pierwszej ciąży myślałam że obecność lekarza w trakcie porodu jest konieczna i spytałam się swojego lekarza prowadzącego czy mógłby być obecny przy porodzie, ale jak mi podał kwotę no to musiałam zrezygnować. Poradził mi natomiast żebym opłaciła sobie położną, mówił będzie cały czas przy tobie i będzie Ci mówić co i kiedy. Wszystko fajnie pięknie gdyby nie to że w ten sam dzień trafiłam na porodówkę i nawet nie zdążyłam do niej zadzwonić i się z nią umówić. A jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie. Lepiej lekarz czy może położna?

2021-06-10 17:42

Też tak myślę. Bo u mnie jest ok, jedyne co to tsh wciąż poniżej normy ale od początku ciąży minimalnie przyrasta a ft4 minimalnie spada (jest w granicach normy), więc endokrynolog też nie daje żadnych leków a ostatnio w maju powiedzial ze starczy jak w lipcu przyjadę. 

 

A krew i mocz w normie więc pewnie temu nie zaleca.

 

Mazia u mnie na pewno nie zapomniał bo sam powiedział "badań teraz nie trzeba, damy na następnej wizycie". Także całkiem świadomie. 

Ale to było tak, że zlecił je początkiem maja, ja je wykonałam końcem maja żeby na 1.06 mieć świeże wyniki no i powiedział, że 29.06 mi zleci kolejne (czyli pewnie końcem lipca je zrobię).

2021-06-10 16:12

Myślę, że może jak wyniki badań wychodzą za każdym razem dobrze to dlatego nie zlecają tego co miesiąc. 

2021-06-10 10:14

Ja zawsze miałam mocz jak kazał robić badania ;))

2021-06-10 10:13

pati jasne zrób dla swojej spokojnej głowy bo to nie duży wydatek, a może lekarz zapomniał to też normalna rzecz

2021-06-10 05:51 | Post edytowany:2021-06-10 05:52

Pati jak ja byłam na dodatkowej wizycie to się go pytałam  czy powinnam robic, to powiedzial ze q tym miesiącu tylko mocZ sprawdzal poprzednie wyniki jeszcze raz i mowil ze nie ma potrzeby, ale coś czuję że w tym miesiącu przybule za badania bo pewnie będzie krzywa cukrzycowa 

 

Ze szczepieniem tez sie boje, ale boje się bardziej zeby nie zlapac tego świństwa w domu mam corke z astma ktora ciężko przechodzi  wszelkie infekcje.

2021-06-09 22:31

Anita ja to się boję szczepić już sama nie wiem. Ja badania na tarczyce robię co miesiąc TSh i ft4 i konsultuje z endokrynologiem tez mam niedoczynność. Oczywiście te badania miałam wszystkie zrobione. Chodzi mi o te podstawowe czy nie trzeba robić co wizytę tak miałam w 1 ciąży. 

 

Mazią chodzę prywatnie wlansie i zdziwiona jestem zapomniałam zapytać na wizycie. Ale i tak zrobię bo to koszt nie duży. W 1 też chodziłam prywatnie ale miałam co wizytę badania. 

No to chyba ten mój zapomniał mi zlecić te badania. 

2021-06-09 11:29

Nie spotkałam się wcześniej z tym by tak sporadycznie robić badania jednak co ten miesiac to jest spora kontrola 

2021-06-08 19:56

Ja też miałam wizyty co 4 tygodnie i nie na każdej dostawałam skierowanie na badanie moczu i krwi. Pod koniec ciąży już inaczej, ale na początku tak mniej więcej co 2 wizyty.