Ciąża i poród (2298 Wątki)
Przy pierwszej ciąży myślałam że obecność lekarza w trakcie porodu jest konieczna i spytałam się swojego lekarza prowadzącego czy mógłby być obecny przy porodzie, ale jak mi podał kwotę no to musiałam zrezygnować. Poradził mi natomiast żebym opłaciła sobie położną, mówił będzie cały czas przy tobie i będzie Ci mówić co i kiedy. Wszystko fajnie pięknie gdyby nie to że w ten sam dzień trafiłam na porodówkę i nawet nie zdążyłam do niej zadzwonić i się z nią umówić. A jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie. Lepiej lekarz czy może położna?
2021-06-08 17:00
W pierwszej ciąży chodziłam co 3 tygodnie to badania miałam zlecane co 2 wizytę.
Teraz chodzę co miesiąc ale też ostatnie miałam robione początkiem maja, teraz na wizycie nie zalecił i dopiero 29.06 mam kolejną wizytę to wtedy mi znów zleci morfologię i mocz no i poproszę o tarczycowe bo w lipcu mam znów endokrynologa.
Ja się na covid nie mam zamiaru szczepić ani w ciąży ani przy karmieniu. A jak bedzie w przyszłości to zobaczymy :)
2021-06-08 11:12
MOrgologia to koszt 10zł maks ale no lekarz powinien zlecać co wizytę, mi raz zapomniał powiedzieć, ale ogólnie był problem z prądem i wizyta była ciężka do zrobienia i lekarz sporo zapomniał ,więc dzwoniłam dopytać o badania bo i tak l4 mi zapomniał dać to przy okazji się dopytałam, ale ma każda wizytę miałam mieć zawsze te podstawy czyli mocz i morfologia
2021-06-08 09:42
Standardem jest, że morfologia i mocz powinny być co miesiąc w ciąży robione. Jeżeli ktoś ma wizyty co 3 tygodnie, to może się zdarzyć, że na jakąś nie będzie mieć zleconych badań. Jeżeli nic się nie dzieje, to nie ma co panikować :) A dla świetego spokoju można ewentualnie zrobić prywatnie. W Diagnostyce podstawowa morfologia nie kosztuje więcej niż 40 zł.
2021-06-08 08:00
Pati a chodzisz na NFZja jak byłam na NFZ to twz mocz morfologia co dwa miesiące były. Prywatnie co 2-3tygosnie bo tak do niego chodziłam. Tarczyca była badana co 4-5tygodni,ale ro już mi endokrynolog zlecał
2021-06-07 21:43
Ja przeszłam Covid na początku ciąży, w sumie o tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się pod koniec kwarantanny. Podobno przez pół roku ma się przeciwciała, ale są osoby które mają je dłużej. Mój mąż ostatnio przechodził Covida i na szczęście się nie zaraziłam, więc liczę, że jeszcze mam przeciwciała. Nie szczepię się, bo boję się, czy to mi nie zaszkodzi a uważam, że za mało badań jest zrobionych pod kątem kobiet w ciąży. A słyszy się ja niektórzy źle się czują po szczepieniu, więc wolę poczekać.
2021-06-07 18:45
W większości szpitali lekarz przychodzi na sam koniec porodu, a najbardziej pomocne są położne, bo to one instruują co i jak :) jeśli miałabym decydować to wybrałabym dodatkowo położną i uważam, że to wystarczająca pomoc, bo ona wtedy przyjeżdża "na żądanie" do szpitala.
2021-06-07 17:06
i co szczepicie się ?
2021-06-07 15:00
Ja tarczyce to mialam zlecana nie za kazdym razem tak jakos co 2 wizyte zeby skontrolowac ale morfologia i mocz obowiazkowo przed kazda kolejną wizyta czyli wypadało tak co miesiac
