Ciąża i poród (2296 Wątki)
Przy pierwszej ciąży myślałam że obecność lekarza w trakcie porodu jest konieczna i spytałam się swojego lekarza prowadzącego czy mógłby być obecny przy porodzie, ale jak mi podał kwotę no to musiałam zrezygnować. Poradził mi natomiast żebym opłaciła sobie położną, mówił będzie cały czas przy tobie i będzie Ci mówić co i kiedy. Wszystko fajnie pięknie gdyby nie to że w ten sam dzień trafiłam na porodówkę i nawet nie zdążyłam do niej zadzwonić i się z nią umówić. A jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie. Lepiej lekarz czy może położna?
2021-06-15 19:30
Co do grupy krwi, to warto sobie zrobić te 2 badania, żeby potwierdzić i w niektórych (a może i we wszystkich) laboratoriach można sobie zamówić taką kartę do portfela z danymi i z grupą krwi, że w razie wypadku ratownicy od razu będą wiedzieli jaką krew ewentualnie przetaczać, jeśli zajdzie taka potrzeba. Na pewno zaoszczędzi to wiele czasu i może uratować życie. Ja za taką kartę płaciłam około 20 złotych i noszę ją w portfelu. Ona jest nawet przetłumaczona na język angielski, więc polecam. A skierowanie na badanie grupy krwi można dostać z NFZ.
2021-06-14 21:58
Magda_i_lena ja w pierwszej ciąży potwierdzałam a teraz ginekolog mi nie kazał robić, powiedział, że wystarczy wynik z 1 ciąży i to samo usłyszałam, że jak będą chcieli to mi zrobią w szpitalu. Także nie robię znów.
pati1990 na samym początku zrobiłam cały pakiet tarczycowy (tsh, ft3, ft4, anty-TPO, anty-TG, TRAb) no i usg.
Tsh miałam grubo poniżej normy, ft3 i ft4 wysoko ale w normie, reszta wszystko w normie. Na usg brak jakichkolwiek zmian. Więc jak byłam u endokrynologa to zalecił przyjść za miesiąc z powtórzonymi badaniami (ale tylko tsh i ft4) i nie dawał mi tabletek. Stwierdził, że to może być po pierwszej ciąży jeszcze. Wcześniej nie miałam problemów z tarczycą... No i tak jeździłam co miesiąc, badania powtarzałam tylko te 2, tsh zawsze minimalnie wzrastało a ft4 minimalnie spadało. Więc zostałam dalej bez tabletek. Teraz mam wizytę 1 lipca dopiero (po 2 miesiącach przerwy). No ale tak czy siak poza normą nadal jest to tsh, cały czas poniżej mimo wzrastania.
2021-06-14 13:15
Ja mocz i morfologię miałam co wizytę czyli co miesiąc
2021-06-11 21:33
Anita no ja już mam za sobą krzywa cukrowa. Moje wyniki też były ok ale mimo wszystko zrobię bo to nie jest jakiś duży koszt. Też płacisz za wszystkie badania? Ja teraz na wizycie dostałam globulki bo coś mnie złapalo i zrobię mocz tez żeby zobaczyć czy nie ma jakiejś infekcji.
A to zrozumiale że się szczepicie, z astma nie ma zartow.
Ewa a sprawdzasz tylko tsh i ft4? Czy ft3 też? Ja mam tsh w normie ale mimo wszystko dawkę utrzymuje mi ta sama. A ostatnio ft4 miałam na granicy zobaczymy jak będzie teraz
Magdalena No niby tak zrobią na szybko ale w życiu różnie bywa czasem może nie być czasu na badania, więc dla świętego spokoju lepiej mieć ta grupę krwi zrobiona.
2021-06-11 21:27
Ja miałam badanie moczu co miesiąc, a morfologię co 2 miesiące. Badanie grupy krwi miałam z pierwszej ciąży, ale lekarka kazała mi je powtórzyć mimo to.
2021-06-11 20:51
U mnie też na każdej wizycie liczyła który tydzień i w którym tygodniu znowu się widzimy i sama mówiła że teraz badań robić nie trzeba, więc na bank było to świadome. Tak jak mówicie co lekarz to inne zasady. Moja lekarka np. twierdzi że nie muszę powtarzać grupy krwi (mam niepotwierdzoną) bo jak będą chcieli to sobie w szpitalu na szybko takie badanie zrobią, a szkoda żebym kasę wydawała na to, bo mam sporo innych wydatków.
2021-06-11 12:16
jasne każdy lekarz ma swoje zasady, ja nawet co dwa tygodnie robiłam takie badania bo musiałam mieć co wizytę świeże
2021-06-11 11:51
Nati ja w poprzednich ciążach nie robiłam co miesiąc moczu, co dwa No. A teraz zawsze miałam do badań
