Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2293 Wątki)

Lekarz czy położna przy porodzie?

Data utworzenia : 2013-05-13 14:43 | Ostatni komentarz 2021-07-02 12:49

Magda-1982

16644 Odsłony
346 Komentarze

Przy pierwszej ciąży myślałam że obecność lekarza w trakcie porodu jest konieczna i spytałam się swojego lekarza prowadzącego czy mógłby być obecny przy porodzie, ale jak mi podał kwotę no to musiałam zrezygnować. Poradził mi natomiast żebym opłaciła sobie położną, mówił będzie cały czas przy tobie i będzie Ci mówić co i kiedy. Wszystko fajnie pięknie gdyby nie to że w ten sam dzień trafiłam na porodówkę i nawet nie zdążyłam do niej zadzwonić i się z nią umówić. A jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie. Lepiej lekarz czy może położna?

2021-06-17 17:01

Kwestia dogadania z lekarzem, choć nie na wszystkie badania mogą dać z NFZ skierowanie, np. na toksoplazmozę lekarz mi nie wystawił, więc chyba już pula była wyczerpana :/

 

Ewa, super, na pewno lepiej mieć taką kartę, żeby nosić ze sobą w razie czego. Przy następnej ciąży nie będzie trzeba robić ponownych badań grupy krwi, a dla mnie to ważne, bo ja igieł nie cierpię i na samą myśl mi słabo :D

2021-06-17 16:33

hmm ja też nie wiedziałam ,ze tak można. Ciekawe jak to ogarniają by było wszystko okej z NFZ

2021-06-16 23:01

To tak można? 

2021-06-16 21:19

Koleżanka chodzi prywatne a skierowania lekarz jej wypisuje na NFZ Wszytako zależy od lekarza 

2021-06-16 18:20 | Post edytowany:2021-06-16 18:23

MagdalenaGie ja taką kartę wyrobiłam właśnie, w diagnostyce to koszt 10 zł. 

 

Magda i Lena no jak idziesz wcześniej to pewnie sami sobie zrobią. Na liście ze szpitala, w którym rodziłam pierwszy raz pisało, że ma być oryginał potwierdzony.

 

A przychodnie dostają określoną pulę pieniędzy na badania, dlatego nie zawsze lekarze chcą zlecać jak nie mają podstaw, bo po prostu nie mają na to kasy.

2021-06-16 17:11

Monia. 92 no po prostu żenada ze strony lekarza... Jak masz prawo do świadczeń z NFZ (a każda ciężarna ma), no to co za różnica, czy się chodzi prywatnie na wizyty czy z kasy. Badania się należą i już :)

2021-06-16 16:37

Tak to samo uslyszlam za pierwszym razem ;/

2021-06-16 16:34

Ja też robiłam wszystko prywatnie, chciałam zrobić mocz i morfologie, dostać skierowanie od mojego lekarza rodzinnego to usłyszałam że jeśli Pani chodzi prywatnie do ginekologa to niech Pani idzie też na badania nikt Pani nie wybierał.. Myślałam że wyjdę z siebie