Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Kompletujemy wyprawkę dla noworodka

Data utworzenia : 2014-04-02 10:29 | Ostatni komentarz 2016-11-25 10:11

Redakcja LOVI

81951 Odsłony
1892 Komentarze

Za chwilę Twój maluszek pojawi się świecie. Chciałabyś dać mu wszystko co najlepsze i wskazane. Podpowiemy Ci, jak skompletować wyprawkę, by z dbałością o racjonalność i kieszeń, zapewnić maleństwu wszystko, co potrzebne.

2015-05-12 10:11

Każde dziecko jest inne i na to nic nie poradzimy. Ważne Aga, że mały jest już donoszony :). Teraz to już tylko czekać.

2015-05-11 20:30

Ja to się śmieję, że przedwczesny poród już prawie miałam, a tu się okaże, że przenoszę, bo leków już nie biorę a mały nic się nie pcha do nas :) I bądź tu kobieto mądra....a jak spotkam ta lekarkę na porodówce co mi szans na donoszenie ciąży nie dawała i mówiła, że Michaś nie przeżyje to jej dam do wiwatu. Specjalistka od siedmiu boleści.

2015-05-11 20:25

Hirudo - chcialabym czasami, żeby było tak jak mówisz, ale najczęściej to maluch sie naprawdę wcale nie pcha na świat :)

2015-05-11 20:07

Czaki - ja się cały czas boję, że po 30 tygodniu ciąży dziecko może urodzić się w każdej chwili (przynajmniej w moim mniemaniu) i, że w związku z tym nie zdążę ze wszystkim na czas. A czas mija tak nieubłaganie...

2015-05-11 19:20

Ja zaczęłam prać i prasować ciuszki bodajże w 34 tc. I uważam, że to czas w sam raz i w sumie ostatni dzwonek, bo potem juz nie miałabym siły stać czy siedzieć i prasować i się schylać i układać i wieszać itp. itd. :) Na koniec miałam taki duży brzuch, że każda najprostsza czynność sprawiała mi trudności i wysiłek :) Dlatego lepiej wcześniej sobie wszystko przygotować, a potem spokojnie spędzać te ostatnie tygodnie i dni nie martwiąc się czy czegoś nam nie brakuje i się relaksować, bo po porodzie z relaksem może być czasami ciężko :)

2015-05-10 08:30

Ja chyba będę musiała wszystkie ciuszki wziąć po prostu do domu do rodziców i tam zacząć pranie. Prasować mogę w dom u partnera. Przetrzymywanie ubranek będzie jednak możliwe jedynie u moich rodziców, bo w obecnym mieszkaniu mojego mężczyzny nie ma na nic miejsca. Pytanie tylko, gdzie my to wszystko pochowamy w naszym nowym miejscu zamieszkania.

2015-05-09 19:43

u mnie było podobnie, nie prałam ale z powodu remontu :( a sszkoda bo teraz troszke już mniej siły do tego bede miala, ale pomalutku jakos damy rade.

2015-05-09 19:10

Ja może i zaczęłabym już prać niektóre ciuszki i prasować, ale nawet nie mamy ich póki co , gdzie przechowywać :/.