Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Komórki macierzyste - nieoceniony lek czy biznes

Data utworzenia : 2013-11-06 14:52 | Ostatni komentarz 2024-07-04 12:16

Redakcja LOVI

30787 Odsłony
243 Komentarze

Przed Wami poród. Zastanawiacie się, czy nie pobrać komórek macierzystych i nie zdeponować ich w banku. Szacujecie swoje możliwości finansowe, rozważacie za i przeciw. Nim podejmiecie ostateczną decyzję, przeczytajcie opinię położnej. ----- Iwona Oddanie krwi pępowinowej (2013-04-24) Czy ktoś oddawał krew pępowinową przy porodzie? Czy warto? Jaki koszt? Jaką instytucję wybrać do przechowywania? ----- johny: Bank Krwi Pępowinowej‎ Czy jest na forum jakaś mama mama, która się zdecydowała skorzystać z usług takiego banku...? Warto...? Co o tym myślicie...? W Polsce bodajże tylko w dwóch szpitalach można oddać krew do "publicznego banku", za granicą jest to rozwinięte na szeroką skalę... przykre ale prawdziwe. Czy gdybyście miały okazję oddać taką krew, zrobiłybyście to dla dobra innych...? Wg mnie to świetna inicjatywa i sama chętnie bym oddała, jednak w szpitalu, na który się zdecydowałam, można to zrobić tylko i wyłącznie odpłatnie... a są to ogromne koszty...

2015-04-16 22:50

No właśnie, o sobie też trzeba myśleć podejmując takie decyzje. Jakby nie było, to żyjemy dla dzieci i dla nich też musimy być zdrowi. Ania przez moje problemy z kolanem naprawdę wiele traci, nie mogę jej nosić ani chodzić na dłuższe spacery. Aż boję się pomyśleć co będzie, jak zacznie biegać. Terapia z użyciem komórek macierzystych kosztuje jakieś 40 tysięcy, nie stać mnie na nią, ale gdybym te komórki już miała, to może byłoby łatwiej...

2015-04-16 18:25

Oliss- rzeczywiście drogie jest samo pobranie. Koszty późniejszego utrzymania próbek są już do wytrzymania. Tym bardziej, że można je rozbić na raty.

2015-04-16 17:26

decyzja jest ciężka bo pobranie dośc drogie ale za to roczne utrzymanie już moim zdaniem nie. rikitikitam - też rozważam takie opcje ponieważ mąż choruje na nieswoiste zapelenie jelit i nigdy nie wiadomo czy medycyna nie pójdzie do przodu i w jego przypadku zaczną rownież wykorzystywac komórki macierzyste.

2015-04-16 16:50

Jak tak dłużej przeliczam, to uważam, że cena przetrzymywania tej krwi jest naprawdę mała w stosunku do tego, ile trzeba by było wydać na leczenie. Skąd ja mam jednak wziąć na to teraz pieniążki? Gdybym zaszła chociaż ze 2 lata później... Z drugiej strony, wtedy byłabym już troszkę za stara wg mnie, a żaden moment nie jest dobry na dzieciątko w tym kraju.

2015-04-16 12:42

Też tą opcję rozważaliśmy, ale się w końcu nie zdecydowaliśmy. A teraz żałuję, bo dzięki komórkom macierzystym mojej corki być może udałoby mi się wyleczyć moje kolano. Czasami te komórki się niestety przydają. Moja koleżanka mi opowiadała, że w jej rodzinie był taki przypadek. Dziecko zachorowało na białaczkę i jego rodzice szybko zaczęli się starać o drugie dziecko z powodu komórek macierzystych. W na dobre i na złe też podobna historia była :)

2015-04-16 12:07

Znalazłam numer telefonu Infolinii, pod którym można uzyskać odpowiedzi na większość pytań. Jej numer: 12 425 70 00 i 12 643 75 22. Oraz link do strony internetowej : www.bank.diag.pl

2015-04-16 10:57

http://oczekujac.pl/2013/01/to-czego-zaden-bank-krwi-pepowinowej-wam-nie-powie.html ciekawy artykuł ;)

2015-04-16 10:31

Ilość krwi pobranej do przechowywania niestety jest od nas niezależna. Zależy jedynie od tego ile znajduje się jej w pępowinie.