Jazda autem

Anka,  w dniu porodu prowadziłaś,  ale już do szpitala czy tak o po mieście?:)

Ja prowadziłam auto nawet w dzień porodu. To jest naprawdę indywidualna sprawa. Jeśli czujesz się źle to jak masz kogoś kto może Cię wozić to jest ok. Najważniejsze jest Twoje samopoczucie 

Niestety czasami widoczność na pasach jest tak słaba, że można się zagapić i nie przepuścić pieszego. Lepiej więc aby obie strony uważały i pieszy nie pchał się pod koła, gdy widzi, że auto nie zwalnia. Co do starszych osób to rzeczywiście dość często powodują kolizję, więc lepiej by było i dla ich bezpieczeństwa i dla otoczenia, gdyby zdawali co kilka lat testy. Zresztą wygląda na to, że już niebawem tak będzie. Znoszą przecież bezterminowe prawa jazdy, więc każdy będzie musiał przejść badania przed wydaniem nowego.

No z tymi telefonami w ręku i słuchawkami to niektórzy przesadzają. Naprawdę nie uważają na nic 

A łażą co poniektórzy tak ,że idzie przyjechać... a jeszcze Cię wzrokiem zabiją bo hamujesz z piskiem , żeby właśnie takiegoż ancymona nie przejechaćz ze słuchawki czy dalej z tel w ręce :/ 

No przecież pomyśleli pieszy ma pierwszeństwo hahaha czasem ktoś idąc przez pasy mógł by się zastanowić bo nam ewentualnie szybę wybije a sam może zginąć 

I też by mogli w drugą stronę o pieszych ,,świętych krówkach,, pomyśleć... 

No się skoro mówią o tym to może w końcu to zrobią;)