Jak spać w ciąży – najwygodniejsze pozycje oraz czego unikać

Niby wygodnie na początku ciąży ,ale w pierwszych tygodniach miałam jakiś problem z bezsennością w nocy (budziłam się i nie mogłam zasnąć przez godzinę czy dwie ) ,a w dzień miałam kryzysowe chwilę gdzie nagle chciało mi się bardzo spać :) Na szczęście długo to nie trwało.

Na początku ciąży nie ma problemów ze snem. Ale dalej to już ciężko. Najlepiej spać w ciąży na lewym boku. Tak jest dobrze i dla mamy i dla dziecka. A żeby było wygodnie radzę używać poduszki dla kobiet w ciąży. Albo też zwykła mała poduszka. 

U mnie poduszka ciążowa dużo pomagała, ja miałam takiego dużego rogala i wg mnie jest on najwygodniejszy. Spałam na zmianę raz na prawym raz na lewym boku. pod koniec ciąży nie było łatwo ale już tylko odliczałam do porodu

Ja w pierwszym trymestrze mogłam spać i spać w dowolnej pozycji, nie było problemu :)

Za to gdy brzuszek już był większy kompletnie odpadało u mnie nawet samo leżenie na plecach - na pierwszym ktg się tak ułożyłam i zaczęło mi się robić słabo i niedobrze, myślałam że zemdleje.

Natomiast normalnie spiąć na boczku z poduszką pod bokiem przesypiałam noce bez problemu. Poduszka dla ciężarnych naprawdę robiła u mnie robotę, bo zasypiałam na niej od razu. Mąż zresztą też lubił na niej spać :)

Ja tez uwielbiałam spac na brzuchu i marze o tym, żeby znów moc sie tak ułożyć :) w artykule szczegółowo wyjaśnione jest wskazanie odpoczynku i snu na lewym boku - bardzo za to dziękuje, w końcu wiem, dlaczego w szpitalu mi zalecano sen w tej pozycji :)

Przyszłe mamy powinny do snu układać się na boku i częściej wybierać lewy bok. Choć uwielbiam spać na brzuchu to w ciąży było to nie możliwe, nie moglabym tak zasnąć i nie chodzi o myśli że można zrobić coś dziecku bo chronią go wody płodowe, poprostu instynktownie człowiek musi się poprawić gdy jest mu nie wygodnie. Tak samo było z pozycją na wznak, która powoduje problemy z nadciśnieniem i wolałam już pozycje półleżącą ze względu na zgage i koniecznie coś między nogi rogal lub kołdra i tak mi zostało do dziś, z kołdrą jest wygodniej.

Przy dwóch ciążach nie miałam rogala. Teraz w trzeciej się zdecydowałam.

Mi też było bardzo nie wygodnie na plecach, czułam jak wszystko mnie ciągnie, było mi słabo, nic przyjemnego...