Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2345 Wątki)

Jak przetrwać lato w ciąży

Data utworzenia : 2013-06-08 13:25 | Ostatni komentarz 2023-01-13 21:09

Redakcja LOVI

37801 Odsłony
811 Komentarze

Lato zbliża się wielkimi krokami, jest coraz cieplej a Twój brzuch jest coraz większy. Ciąża, szczególnie zaawansowana, to w tym czasie duże wyzwanie, gdyż upały niestety nasilają zwykłe dla tego okresu objawy. Podpowiadamy, jak przetrwać lato w ciąży i nie zwariować. ----- Marzena.Ganfler Brzuszek latem Jak latem przechodziłyście ciąze ? Czy przeszkadzały Wam upały ?

2015-06-08 09:29

ja chodziłam jak mogłam na basem z wodą chlorowaną aczkolwiek nie czułam nigdy mocnego zapachu :)

2015-06-07 22:17

Basen fajna rzecz, ale nie dla wszystkich :( U nas nie ma basenów z wodą ozonowaną. A te dostępne mają mocno chlorowaną - od zapachu kręci się w głowie, a i z czystością nie jest najlepiej... Joanna - za granicę jechać teraz nie mogę to chociaż trochę poudaję wczasowiczkę na miejscu ;)

2015-06-07 21:10

Dziewczyny polecam basen :) Tylko wam to pomoże przy porodzie!! :)

2015-06-07 21:07

Doris85....prawie jak na wczasach za granicą :p

2015-06-07 20:50

Ja zawsze kochałam upały, a teraz - w 33 tc marzę o tym, aby temperatura utrzymała się max na poziomie 20 st. Nie puchną mi nogi, oddycham normalnie, ale mam straszne zawroty głowy i krwawienia z nosa... A jakie mam sposoby na przetrwanie?: - unikanie wychodzenia z domu w godzinach największego nasłonecznienia - piecie ogromnych ilości wody - włączenie wiatraka w pomieszczeniu, w którym aktualnie siedzę. Do tego zasłaniam rolety w całym mieszkaniu, żeby się tak od słońca nie nagrzewało. - na wyjście z domu - krem z filtrem i w torebce spray odświeżający do ciała i twarzy - rewelacja! - chłodne kąpiele pod prysznicem - lekkie bawełniane albo lniane ubrania, kapelusik i okulary przeciwsłoneczne

2015-06-07 16:44

Mam wiatrak, taki duży, moje zbawienie teraz... Poza tym woda mineralna (hektolitry) i dużo odpoczynku. Unikam także wychodzenia z domu ile się da. A te przenośne nie dają dużo ochłody, chyba że się jest 1,5m od niego. Miałam taki i byłam strasznie niezadowolona, bo nie dawał chłodu. Dlatego kupiłam duży, nawet na najmniejszych obrotach daje dużą ulgę. Kupiłam przez internet o połowę taniej niż w sklepie stacjonarnym.

2015-06-07 15:15

Hm.. Fajny by taki był ale nie stać mnie teraz na takie cudeńka :) najwyżej postawię go w jednym miejscu i niech się kręci dam na najwyższe obroty i powinno być dobrze.

2015-06-07 12:29

A. Zazulak...Ty lepiej nie dźwigaj tego wiatraka...spraw sobie taki przenośny do ręki :p