Ciąża i poród (2322 Wątki)
Ze względów estetycznych, przyszłe mamy często obawiają się blizny, która powstaje podczas porodu poprzez cesarskie cięcie. Przeczytaj, dlaczego powstaje blizna i jak o nią dbać, by była jak najmniej uciążliwa.
2020-01-11 12:18
Zamarancza owszem zaczynasz słowami "u nas" ale potem piszesz "kobieta" czyli jakby ogolnie a nie o sobie.
Ale zakończmy tą rozmowę bo już wiadomo o co chodzi więc nie ma co drążyć
2020-01-11 05:58
Nie wiem dziewczyny ale według mnie wyjście do domu w 2 dobie po cc to bardzo szybko. Pewnie gdybym dostała wypis to wyszła bym do domu i już bo co zrobić to lekarz decyduje ale jestem po dwóch cieciach i wiem że w 2 dobie nie czułam się na tyle dobrze żeby wyjść do domu.
2020-01-10 21:50
Aneczka dodam raz jeszcze swój wpis: "U nas opatrunek ściągają po pionizacji. Kobieta idzie pod prysznic i od razu może umyć ranę. Później lekarz na obchodzie sprawdza ranę i widzi, czy jest ok.
Później w domu kontroluje ją położna i ściąga szwy." ... A więc zaczęłam słowami jak jest u nas, a nie jak jest u każdego.
No i właśnie. Było wszystko ok, czułam się dobrze, lekarz dał nam wypis więc był świadomy, że jest ok ;)
2020-01-10 21:40
JustaMama tak bym wolała jeden dzień jeszcze zostać żeby upewnić się że jest wszystko w porządku
2020-01-10 11:09
I mnie była zasada ze po naturalnym porodzie po 2 dobach sie wychodziło a po cc po 4, czasem po 3 jak cc było z rana. Teraz z tego co się orientiwalam wychodzi się po cc po 3 dobach. Na drugi dzień to chyba trochę za szybko. Każdy chciałby już być w domu jsk najszybciej ale wiadomo ze w szpitalu bezpieczniej te pierwsze dni gdyby coś było nie tak.
2020-01-10 09:36
Serio dziewczyny gdyby was dotyczyła sytuacja to byście powiedziały ze nie idziecie do domu ? Bo ja chic tez uwazam ze to bsrdzo szybko to bym sie ucieszyła i skorzystała napewno
2020-01-10 08:41
Beti zgodzę się. Lepiej dobę dłużej pobyć ale mieć pewność że jest wszystko w porządku
2020-01-09 22:55
Oj Nie odważylabym się wyjść w 2 dobie. Wtedy uczyłam się chodzić prosto bez pochylania i 1 stolec. Położne w szpitalu jednak na noc jeszcze dzieciątko wezmą i jest nieco lżej. W domu jednak trzeba jakoś stanąć na nogi. To czas by dojść do siebie lepiej A nie iść do domu "na wariata"
