Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Jak dbać o bliznę po cesarskim cięciu

Data utworzenia : 2016-08-08 19:50 | Ostatni komentarz 2021-03-31 22:29

Redakcja LOVI

14617 Odsłony
398 Komentarze

Ze względów estetycznych, przyszłe mamy często obawiają się blizny, która powstaje podczas porodu poprzez cesarskie cięcie. Przeczytaj, dlaczego powstaje blizna i jak o nią dbać, by była jak najmniej uciążliwa.

2016-08-12 08:46

To ja się przyznam, że mało dbałam o bliznę po cięciu. Jedynie raz dziennie octaniseptem, bo i tak miałam do pępka dla synka. Nosiłam szybko zwykłe majteczki, ledwo nad bliznę, przemywałam płynem do higieny intymnej lub zwykłym żelem pod prysznic ;-) Opatrunek miałam tylko w szpitalu, na drugi dzień zdjęty. Szwy przeszkadzały troszkę, też ta nitka odstająca, ale źle nie było. A ogólnie szybko się wszystko zagoiło i bez problemu. Wyszła piękna mało widoczna blizna. I po 5 tygodniach była pięknie zagojona. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie. Ogólnie to wszelkie rany pięknie się na mnie goją :)

2016-08-12 08:30

Kasia, to mi opatrunek w szpitalu zdjęli i kazali zostawić tak jak jest. Przyznam, że nie mogłam się doczekać, kiedy mi zdejmą szwy, bo strasznie mi przeszkadzały, a najbardziej ta nitka odstająca. Na początku też okropnie mnie swędziała blizna, teraz zdarza się to sporadycznie.

2016-08-10 21:53

Ja w pierwszych domach po zabiegu do osuszania rany po cc stosowałam papierowy ręczniczek, żeby uniknąć przenoszenia bakterii a co za tym idzie zakażenia. Do ściągnięcia szwów chodziłam w bieliźnie z wyższym stanem a po domu ubierałam dresy męża żeby nic nie uciskało mi na ranę. Do ściągniecia szwów codziennie zmieniałam w domu opatrunek i pilnowałam przebywania rany. Po ściągnięciu szwów czułam się jak nowo narodzona. A teraz jest coraz lepiej.

2016-08-09 10:55

Ja również przemywałam bliznę Octaniseptem, a do mycia również miałam octanisept. Po prysznicu wycierałam cięcie ręcznikiem papierowym. Dopóki nie zdjęto mi szwów nosiłam bieliznę z wyższym stanem, bo normalnie figi mi bardzo przeszkadzały, a bluzka drażniła mi szwy i bałam się tak chodzić. Moja blizna przyznam nie jest najładniejsza, ale nie przejmuję się nią. Teraz smaruję maścią i w połowie jest naprawdę już blada. Gorzej z miejscem, gdzie jest wypukła i taka jakby przerośnięta. Ale najważniejsze, że mnie nie boli ani nie swędzi.

2016-08-09 09:27

Ja również dostałam zalecenie przemywania bliżny Octeniseptem (po każdej kąpieli i kilka razy dziennie tak po prostu), do mycia szare mydło (ja wybrałam to w płynie, dzięki czemu nic nie szczypało ani nie piekło podczas prysznica nawet w 1 dobie po cięciu), dobrego osuszania po każdej kąpieli ręcznikiem papierowym lub chusteczkami nie pozostawiającymi kłaczków, nie powinnyśmy stosować do osuszania ręcznika którym już wycierałyśmy ciało bo mogą gromadzić się w nim bakterie i wtedy dużo łatwiej o zakażenie rany (zwłaszcza na samym początku) dlatego ja polecam zabrać ze sobą już do szpitala ręcznik papierowy i zacząć taką pielęgnację już podczas pierwszej kąpieli. Moja ginekolog powiedziała, że taka pielęgnacja wystarczy, aby blizna sama zaczęła się ładnie goić, nie polecała żadnych maści przyspieszających gojenie. Ewentualnie po całkowitym wygojeniu stosowanie maści czy balsamów które sprawiają, że blizna stanie się bledsza.

2016-08-08 19:52

W sr polecano przemywanie octaniseptem, wietrzenie rany, unikanie bielizny drazniacej rane