Herbata w ciąży

Herbata zawiera teinę, która działa pobudzająco. Można pić ale wszystko z umiarem. Tak samo jak z kawą 

Ja też piłam kawę, ale jedną i małą, koniecznie z ekspresu. Zbożową też piłam jako dodatkową popołudniu, ale Kujawiankę, Inka miała niestety cukier a ja miałam cukrzycę:).

A z Inki lubię przepisy na mrożone kawy latem:)

ja kawę piłam normalnie, bo miałam bardzo niskie ciśnienie i lekarz kazał mi lekką kawę pić dziennie

Ja piłam wszystko z umiarem. Kawa raz na parę dni albo wymiennie z herbata. Czasami w niedziele piłam obie. Kawka z ekspresu. Pod koniec ciazy nawet sięgnęłam bo miętę czy rumianek. Lubię inkę  z mlekiem i z cukrem ale również na potrzeby wchłanialności żelaza nauczyłam się pić bez mleka (i cukru oczywiscie). Biedronkowe mieszanki nie podeszły mi ale lubię eksperymentować. Z kawa również, np pilam z borowkami. Na codzień uzywam napoji roślinnych i na początku mogą wydawać się dziwne a teraz nie ma dla mnie różnicy.

Ja lubię eksperymentować z inka, mają fajne przepisy na stronie inka. Polecam spróbować.

Oj tak u mnie tez 

Kawa to kawa u mnie to samo wolę wypić słabszą ale jednak kawę. Jeszcze świeżo mielona z ekspresu 

ja widzę, że tu wielu fanów inki, a ja szczerze wypiję jak muszę bo ja prawdziwy kawosz , więc próbuję nią oszukać mózg, ale nie udaje mi się i kawa wygrywa :D