Farmakologiczne czy niefarmakologiczne łagodzenie bólu porodowego

Ja znów strasznie boję się cesarskiego cięcia tego znieczulenia i dochodzenia do siebie. Wolę rodzic naturalnie. Ból da się przezyc. 

Podobno znieczulenie moze wstrzymać akcje porodową. Nie wiem czy bym się zdecydowała przyjąć znieczulenie, mam ogromny strach przed bólem porodowym i cieszę się że mam wskazania i możliwość skorzystania z cc.

Ja nie korzystałam i nawet bym nie mogła bo u mnie w szpitalu nie było takiej możliwości. Ale i tak bym nie chciała, położne odradzały znieczulenie podobno podczas takiego porodu częściej pojawiają się komplikacje. 

Ja też nie korzystałam i nie żałuję, w drugim porodzie nie zdążyłabym nawet o nie poprosić tak wszystko się szybko potoczyło 

Ja w żadnej ciąży nie korzystałam że znieczulenia. Kiedyś były płatne teraz chyba każda kobieta ma prawo do nieodpłatnego znieczulenia. Ból porodowy da się przezyc. 

Już coraz więcej szpitali zaczyna wracać do normalności więc myślę że za miesiąc czy dwa spokojnie sytuacja będzie jak kiedyś

Rodziłam bez znieczulenia, i miałam mega blokadę związaną z wypróżnieniem, chociaż nic się nie wydarzyło to i tak czułam dyskomfort, albo sobie tak wkręcałam w głowie. Chciałam zrobić sobie lewatywę, ale byłam już w szpitalu bo leżałam na patologii i mi położna powiedziała, że jak nie mam swojej to nie ma ;-) Także taka sytuacja. Tym razem jestem przygotowana ;-) 

Oby mi pozwoliła się wypróżnic przed porodem bo dla mnie to też stres, nie chcę takiej niespodzianki przy porodzie. 

Co do porodów to u nas ostatnio jest ich bardzo dużo i myślę że jest obawa przed zachorowaniem personelu