Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2184 Wątki)

Farmakologiczne czy niefarmakologiczne łagodzenie bólu porodowego

Data utworzenia : 2020-03-09 17:54 | Ostatni komentarz 2020-07-20 22:54

Konto usunięte

5754 Odsłony
350 Komentarze

Dziewczyny jaką  Wy wybieracie lub wybrałyście formę? Korzystałyście z ZOPa lub Ultiva? Czy sam masaż i wsparcie partnera wystarczył ? 

2020-03-09 20:06 | Post edytowany:2020-03-09 20:07

Moja druga siostra korzystała z analgezji wziewnej, a więc gazu rozweselającego. Siostra dozowała sama, według potrzeby. Podczas porodu mówiła, że miała uczucie tak jakby była troszkę na rauszu. Siostra mówiła mi, że nie niweluje tak bólu co ogłupia, ale uważa, że warto wziąć. Ona miała metodę farmakologiczną łagodzenia bólu porodowego. 

2020-03-09 19:53

Ja nie miałam żadnego znieczulenia szczerze nie było na to czasu bo przyjechałam z pełnym rozwarciem. W moim przypadku poród znacznie przyspieszyl ciepły prysznic ktory wzięłam w domu po tym jak wody mi odeszły. Poród boli i myślę ze znieczulenie farmakologiczne jest naprawdę dobrym rozwiazaniem. Metody jak masaż sakanie na piłce prysznic itp nie zmniejszają bólu tylko mają za zadnie przyspieszyć akcje porodowa.

2020-03-09 19:52

Moja kuzynka rodziła w prywatnej klinice i podczas porodu korzystała z immersji wodnej, miała poród w wodzie. Z tego co mi opowiadała - rodziło się jej rewelacyjnie. Kuzynka korzystała z niefarmakologicznej metody łagodzenia bólu porodowego. 

2020-03-09 19:44 | Post edytowany:2020-03-09 19:45

Bliska moja koleżanka przyjmowała pozycje zmniejszające ból. Koleżanka przyjmowała pozycje wertykalne. Podczas porodu korzystała z gumowej piłki, drabinek, worka sako. Moja koleżanka korzystała z niefarmakologicznych metod łagodzenia bólu porodowego. Zachwalała poród, że przebiegł szybko i sprawnie. 

Konto usunięte

2020-03-09 19:44

Nie używałam znieczulenia w żadnej formie, ale słyszałam, że podanie gazu rozweselającego może upośledzać koordynację ruchową, powodować zachwiania równowagi, zawroty głowy i wtedy nie pozwalają wstawać z łóżka porodowego. Dla mnie byłoby to bardzo ograniczające, często zmieniałam pozycje i potrzebowałam ruchu szczególnie w początkowym okresie porodu.

2020-03-09 19:37 | Post edytowany:2020-03-09 19:47

Moja siostra podczas porodu korzystała ze znieczulenia zewnątrzoponowego, która jest metodą farmakologiczną. Moja siostra była zadowolona ze znieczulenia. 

 

Ja miałam cesarskie cięcie, więc nie rodziłam siłami natury.